Koszmar

1 1 0
                                    

Mój koszmar się  zacznie  na nowo skoro  oni wszyscy  są na tej samej  uczelni  to nie będę  miała tu życia . Znowu  będą  mnie  prześladować i  gnebić a w tym gronie  będzie  mój starszy brat  który powinien bronić  swojej rodziny, swojego młodszego  rodzeństwa ale  nie  on tego nie potrafi on i jak cała reszta  potrafią zafundować  nam upadek  słabszym od siebie  ludzią .Dla nich  liczy się   tylko  to żeby  się  zabawić  się  kosztem  innych  żeby  sprawić  danej osobie  ból nie tylko fizyczny ale i ten ból psychiczny . Oni potrafią tylko imprezować , zaliczać dziewczyny  na jedną noc, i  sprawdzić  ból nie ważne  komu , nie interesuje  ich czy to bliska im osoba z rodziny oni po prostu  myślą że  są bogami których  trzeba  wielbić  . 
-Hej Anna wszystko  okej  ? - pyta mnie Eva kiedy  ja odpłynełam myślami gdzieś  daleko .
- Tak wszystko  okej  tylko trochę  się  stresuje  czy dam sobie radę  -musiałam coś wymyślić  aby tylko nie zacząć  tematu  mojego brata i jego przyjaciół  , a znając  Eve by zaczęła  ten temat  bo jest zakochana  w  moim bracie tylko że  on wogóle  nie  zwraca  na nią uwagi .
-Na pewno  jest okej  ?- pyta się  mnie  Vicenzo- Nie masz się  czym stresować  bo jesteś  mądra i na pewno  dasz sobie radę  - Jak zwykle wiedział co powiedzieć,  żeby mnie  pocieszyć.

-Dobra  chodzić na  apel  A potem  znikam  do  domów  żeby  się  ogarnąć  na imprezę  -po wypowiedź  Evy zastanawiałam się  o czym  ona mówi  , przecież  nie  ma szans  żeby  mnie  tata  pójśćł na  imprezę.
-Ty też  idziesz  Anna i to bez ochroniarzy  bo gadałam z twoim tatą   i się  zgodził-po jej wypowiedzi  stałam jak słup soli i patrzyłam na nią jak na idiotke nie zwracając uwagi  na otoczenie  i to był błąd  bo zanim się  zoriętowałam mój brat i jego przyjaciele  i jakieś dziewczyny które  wyglądały po prostu  jak dziwki podeszli do  nas .
-No chłopaki pamiętacie  moją młodszą siostrę  Anne ?-zapytał się  mój brat swoich przyjaciół-Anna i  jej znajomi  zaczynają od dzisiaj  studia  na tej uczelni- mój brat robi to specjalnie  .
-Bardzo  ciekawe  -odpowiedział matteo -Miło cie  znowu  widzieć  Anna.

A potem odeszli z tymi plastikami jak gdyby  nigdy nic  a za to nasza trójka stała w osłupieniu . I teraz  wiem że mój koszmar się zacznie.....

ObsesjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz