Pierwsze co! To! ^To zdjęcie w mediach! (Którego nie było 🙄 mam nadzieję że teraz Wattpad go nie usunie.) To jestem ja za każdym razem! Nie żartuje! XD
POV Narrator
Przez kolejny tydzień wraz z Tsukishimą nie rozmawialiście ze sobą ani razu. Mijaliście się na korytarzu bez słowa. Ledwo zawracałaś na niego uwagę gdyż byłaś bardzo zajęta treningami i innymi rzeczami że w ogóle nie miałaś czasu, nawet dla siebie.
Dzisiaj jednak stwierdziłaś że zrobisz sobie dzień wolnego. Chciałaś zaprosić Olivie i Adama do kina, lecz to szybko okazało się nie najlepszym pomysłem gdyż Olivia nie znała Japońskiego. Więc stwierdziłaś że pójdziecie wszyscy na miasto a dzieci zostawicie w bazie.
Gdy przyjechałaś odebrać Olivię, ona oznajmiła cię że nie może iść bo Akio dostał gorączki i musi zostać z nim. Koniec z końców Olivia został z dziećmi a ty wraz z Adamem postanowiliście iść bez niej.
Tsukishima z drogiej strony chciał pogadać z tobą jak mijaliście się na korytarzu, ale przez to że jest uparty, sam do ciebie nie podejdzie. Dalej myślami że go zapomniałaś i chciał coś z tym zrobić ale nie wiedział co.
"Hej Tsukki! Dawno cię nie widziałem." Powiedział Yamaguchi gdy zobaczył blondyna w kawiarni w której się przedtem umówili na spotkanie.
Blondyn siedział w stoliku obok okna z kawałkiem ciastka na stole i napojem w ręku. Czekał na piegowatego już od dłuższego czasu i był poirytowany spóźnieniem mężczyzny.
"Spóźniłeś się." Powiedział Tsukishima gdy Tadashi usiadł.
"Sorry Tsukki! Zatrzymali mnie w pracy!" Wytłumaczył z szerokim uśmiechem drapiąc się po karku.
Tsukishima słysząc go przewrócił oczami wydając z siebie mruknięcie niezadowolenia.
"To o czym chciałeś pogadać? Nie mam za dużo czasu. Za 10 minut muszę wracać do pracy." Powiedział rozbierając z siebie kurtkę.
Tsukishima był cicho przez pewną chwilę myśląc co powiedzieć. Gdy już ułożył sobie zdanie w głowie otworzył usta.
"Wiedziałeś że (T/-"
"Mogę iść najpierw po kawę? Jestem strasznie zmęczony! Poczekaj chwilę a ja zaraz wracam!" Przerwał mu Yamaguchi i poszedł do kasy.
Po kilku minutach wrócił do stolika z kubkiem kawy na wynos i usiadł na swoje poprzednie miejsce.
"Dobra możesz zacząć. Co chciałeś powiedzieć?" Spytał Yamaguchi i przyłożył kubek do ust biorąc łyka.
"(T/I) jest w Japonii." Powiedział okularnik powodując że Tadashi się zakrztusił.
"C-co?!" Powiedział kaszląc się.
"Nie wiedziałeś o tym?" Spytał Tsukishima marszcząc brwi i Yamaguchi pokręciło głową na boki dalej kaszląc.
"Jest tu już od jakiegoś czasu.." Powiedział i dał koledze się uspokoić.
Gdy ten wreszcie przestał kaszleć wziął głęboki wdech i spojrzał na twarz blondyna.
Gdyby ktoś inny na niego spojrzał pomyślałby że wygląda tak samo jak zawsze ale Yamaguchi znał go bardzo dobrze i potrafił odróżnić jego codzienną twarz od tych innych, lecz tym razem nie wiedział co jego twarz przedstawiała. Wiedział jednak jedno, coś go gnębiło.
"Jest trenerem w mojej szkole.. Uczy siatkówki tak jak jej ojciec. I wiesz co? Jak podeszłam do niej to ona mnie w ogóle nie rozpoznała." Zaczął i wziął łyka.
CZYTASZ
Coach's Daughter (Tsukishima Kei x Reader)
Teen FictionJesteś córką trenera Keishin Ukai Jednego dnia twój tata zostawił w sklepie swoje klucze z domu, wiec postanowiłaś je mu przynieść. Jak otworzyłaś drzwi do sali to wszystkie oczy były skierowane na ciebie, ale jednak twoją uwagę przykuł chłopak o b...