Po kilku minutach dotarli do domu Hinaty i zanim zdążyli wejść na podjazd, drzwi wejściowe otworzyły się i wybiegła z nich Natsu. Dobiegła do nich i przytuliła się do nóg Kageyamy. Natsu kochała Kageyamę, ale Kageyama nie wiedział dlaczego. Nie czuł się, jakby zrobił coś, by na to zasłużyć, był dla niej po prostu miły, ale kto by nie był? Była taka słodka; nie można było być inaczej niż miłym. Kageyama cieszył się, że go polubiła, bo dzięki temu czuł, że robi dobre wrażenie na rodzinie Hinaty. Kageyama podniósł ją, aby odczepiła się od jego nóg, i razem weszli do środka. Kageyama wszedł za Hinatą do swojej sypialni i położył Natsu na ziemi. Usiadł na brzegu łóżka Hinaty i patrzył, jak ten grzebał w swojej komodzie.
Natsu usiadła obok Kageyamy. Coś, co łączyło ją z bratem, to fakt, że uwielbiała bawić się włosami Kageyamy, a teraz były one dla niej osiągalne. Wyciągnęła kilka spinek do włosów, Kageyama nie miał pojęcia, skąd je ma, ale dziewczyny zawsze wydawały się mieć je pod ręką. Zaczęła robić małe kucyki na całej głowie Kageyamy. Hinata skończył się ubierać, odwrócił się i zobaczył, co się dzieje. Próbował, i nie udało mu się, stłumić śmiech, "Wow, Kageyama wyglądasz świetnie".
"Nie nabijaj się ze mnie!" Kageyama krzyknął na niego.
"Wcale nie," powiedział Hinata, teraz nawet nie próbując udawać, że się nie uśmiechał, "Po prostu martwię się, że kiedy wyjdziemy, będziesz skupiał na sobie całą uwagę i nie zostanie nic dla mnie."
Kageyama uśmiechnął się, "Słyszałaś Natsu? On też chce mieć zrobione włosy."
"Yay!" krzyknęła Natsu. Poprosiła Hinatę, a ten nie narzekał, tylko się śmiał i położył się na łóżku razem z nią i Kageyamą. Natsu podała Hinacie kilka spinek do włosów, aby mógł dokończyć włosy Kageyamy, podczas gdy ona zajmowała się jego. Wkrótce ich fryzury były gotowe i poszli przejrzeć się w lustrze. Kageyama uważał, że wygląda jak jeżozwierz i chciał się go natychmiast pozbyć, ale Hinata miał inne zdanie.
"Wow, naprawdę potrafimy ściągnąć wszystko, prawda?" powiedział radośnie.
W odpowiedzi Kageyama poklepał Hinatę po głowie i powiedział: "Możesz tak mówić, ale jedno jest pewne, nie założę tego na obiad."
Hinata skrzywił się, "Aww, ale Kageyama, Kuroo byłby zachwycony."
Kageyama mruknął, "Tego się właśnie obawiam." Ku rozczarowaniu Hinaty i Natsu, wyciągnął gumki z włosów i położył je na toaletce Hinaty. Jego włosy były teraz bardzo niechlujne i kędzierzawe i musiał je ponownie spłaszczyć, zanim był z nich zadowolony. Hinata, z drugiej strony, zostawił je spięte.
"Naprawdę zamierzasz je zachować na naszą podwójną randkę?" zapytał Kageyama.
"Nie widzę powodu, dla którego miałbym tego nie robić," odpowiedział Hinata.
"Ja widzę," powiedział Kageyama, "Proszę Hinata, czy możemy chociaż raz spróbować wyglądać jak dorośli?"
"Hej, jestem tu jedyną dorosłą i myślę, że to jest całkowicie do przyjęcia," zauważył Hinata. To była prawda, Hinata skończył 18 lat kilka tygodni temu, ale Kageyama musiał czekać aż do grudnia, aż on będzie.
"To, że jesteś dorosły, nie oznacza, że zachowujesz się jak dorosły," odparł Kageyama.
Hinata wystawił język i zaczął zdejmować gumki z włosów, "Dobrze. Cokolwiek powiesz, wasza wysokość."
"Wiesz, że nie lubię, gdy mnie tak nazywasz," warknął Kageyama.
"Właśnie dlatego to zrobiłem. Co byś wolał, Wasza Wysokość, Wasza Doskonałość, Wasza Łaska, mój królu?" Kageyama mógł znieść wiele, ale tego typu przezwiska były jedyną rzeczą, którą naprawdę gardził. Kageyama był bardzo zdenerwowany i już miał to zakomunikować Hinacie, gdy Natsu zeskoczyła z łóżka i stanęła między nimi. Niewiele to dało, ponieważ była o wiele niższa od każdego z nich, ale i tak spojrzeli na nią z góry.
CZYTASZ
He smelled like a oranges (Tłumaczenie PL)
FanfictionKageyama i Hinata spotykają się od kilku miesięcy i ich związek układa się wyjątkowo dobrze. Tak dobrze, że Kageyama czuje, że musi być coś, co nadejdzie i to zrujnuje. Niestety ma rację. !Opowidanie nie jest moje, ja je tylko tłumacze! autor: curre...