Love changes live

Chłopak Marzeń

- Napisałam i co dalej ?

- Poczekaj aż odpisze
- Dobra to poczekam ale już muszę iść bo jadę z mamą do sklepu

- Ok to do zobaczenia jutro w szkole

- Siemka

Wrzuciłam do domu i poszłam się położyć bo byłam zmęczona po dzisiejszym dni.

Za godzinę obudził mnie telefon była to godzina 18.00 nie wierzyłam że to właśnie on dzwonił. Chodziło o Charego on nigdy do mnie nie dzwonił i byłam w szoku.

- Hejka Emma, co tam u ciebie

-  A wszystko w porządku, a u ciebie

- Nawet dobrze, ale jest sprawa i to bardzo ważna

- No ja też muszę coś ci powiedzieć

- To ja zacznę, Już od 5 miesięcy mi się podobasz ale nie wiedziałem jak ci to powiedzieć i bałem się że cię stracę wiem może nie mieliśmy zbyt dobrego kontaktu ale dla mnie  byłaś najważniejsza...

- O kurde ..

-. Wiem jak nie chcesz odpowiadać to poczekam rok tydzień ile bendzie czeba

- Nie nie, nie o to chodzi bo ty też mi się  podobasz...

-  Serio ???

- Tak serio ....

- A chcesz się może spotkać?

- Zależy kiedy i o kturej

- A o kturej możesz?

- Jutro o 16.00? Co ty na to ?!

- Dla mnie pasuje

- To do zobaczenia papa

- pa pa

Poszłam się umyć i zaczęłam czytać książkę. Nie mogłam zasnąć bo echa przemyślałam czy to prawda co Chary do mnie powiedział.

O 24.00 udało mi się zasnąć.

Następnego dnia wstałam rano około 8.40 zawsze rano wolała mnie mama na śniadanie ale tym razem było inaczej

Trochę się przestraszyłam bo nikogo nie było w domu a nagle ktoś zaczoł pukać, zeszłam do jadalni i zobaczyłam przez okno ze stoi tam policjant. Zdziwiłam się ale otwarlam powiedział mi że odnaleźli mojego brata.

I wtedy się zdziwiłam bo mama nic mi nie muwilam o żadnym bracie albo o tym że mam rodzeństwo.

Na początku myślałam że to pomyłka i czekałam aż w końcu mama powie mi prawdę .

Zjadłam śniadanie i poszłam się ogarnąć na spotkanie.

Ubrałam się i szybko zeszłam do mama żeby wszystko mi wytłumaczyła.

Ona powiedziałam mi że jak ja miałam się urodzić to mój brat Mateusz miał już 22 lata i było mi strasznie przykro że mam nie powiedziała mi prawdy wcześniej. Ale o co chodziło że go znaleźli?
Tego nadal nie rozumiem ani ja ani mama.

Wybiła godzina 16.00 szybko wzięłam torebkę, telefon i jakieś drobiazgi i wyszłam z domu na spotkanie z Charym .

Zdziwiło mnie to bo Chary stał z wielkim bukietem róż i miał  ładną białą koszulę i czarne spodnie.

Ciąg dalszy nastąpi

Przepraszam że wczoraj nie było ale musiałam się uczyć i nie miałam czasu jutro na 100% wleci kolejna część
Do zobaczenia miłego dnia wieczoru nocy 😘