Zbiór felietonów o przygodach Huberta i Patryka

Przygoda Huberta u Dariusza

Patryk i Hubert kończyli właśnie lekcje języka Polskiego, następna była informatyka. Udali sie pod salę i usiedli na ławce obok siebie, bardzo bali się reakcji innych na swój związek wiec ukrywali go przed każda osobą, wiedzieli o tym tylko oni. Bardzo pragnęli się zbliżyć, lecz nie mogli tego zrobić. Przez cała przerwę dyskutowali jak bardzo nienawidzą demona z najdalszej głębi piekieł, dobrze wiedzieli, ze wzięła juz nie jedna dusze ze sobą niszcząc jej zdrowie psychiczne do zera, była to w stanie zrobić tak szybko, że juz dwie osoby skonały w cierpieniach od pierwszej klasy. Dobrze wiedzieli, że nie dadzą rady jej pokonać, jedyna opcja, która im została to ostrożność. Dobrze pamiętają jej pierwszą ofiarę, był nią Jaś średniego wzrostu blond chłopak, bardzo blisko sie z nim przyjaźnili. Dzwonek zadzwonił a lekcja się zaczęła.
Cała klasa miała do zrobienia prezentacje, jak zwykle Patryk i Hubert zrobili ją razem. Pierwsze były dziewczyny, para tak przeszkadzała nauczycielowi, że poprosił ich aby usiedli koło niego, Hubert nie miał do tego problemu, jednak Patryk nie podchodził do tego tak chętnie. Gdy mieli prezentować akurat zadzwonił dzwonek, a Dariusz poprosił Huberta aby na chwile został, bo muszą pogadać. Po usłyszeniu zamykających się drzwi Dariusz wstał i ściągnął spodnie, Hubert wcześniej rozpływał się w fantazjach o intymnym zbliżeniu z nauczycielem. Hubert łapczywie wziął się za stosunek oralny z Dariuszem. Wiedzieli, że mają mało czasu wiec uczeń został rozebrany a Nauczyciel zabrał sie do roboty, Dariusz nie miał prezerwatyw, wytrysnął w Hubercie. Po chwili usłyszeli stresujący dzwonek. Wiedzieli, że jak ktos ich zobaczy oboje będą mieli wielki problem, wiec śpieszyli się naciągajac na siebie ubrania, Hubert nie zwrócił uwagi, że jest ubrudzony w nasieniu. Szczęśliwie nikt ich nie nakrył, ale później nie chcieli już tak ryzykować. Po chwili biały płyn zaczął wsiąkać w spodnie Huberta, który o niczym nie wiedział. Na szczęście Huberta nikt nie zauważył, aż do czasu, gdy Patryk odprowadzał go na busa zauważył przebijającą białą maź na dupie Huberta. Zirytowany zrobił aferę, zarzucał mu zdradę i niewierność, jednak gdy Hubert opisał mu intymne spotkanie z nauczycielem Patryk zmienił zdanie i zaczął pragnąć o trójkącie z Hubertem i Dariuszem. Po odprowadzeniu chłopaka na busa udał się do domu rozpływając sie w marzeniach o wspólnym spotkaniu.