headcanon; bronisz ich przed fanem w języku, którego on nie rozumie
DAMIANO DAVID
— Tamta idiotka powinna była się w tamtym momencie zamilknąć, jednak tego nie zrobiła.
— Wiadome było, że ludzie wyzywali Damiano ze względu na to, jak on, ty lub reszta zespołu się zachowujecie.
— Przez większość czasu nawet nie zwracacie czasu na takie komentarze.
— Jednak tym razem nie byłaś już w stanie trzymać języka za zębami, więc postanowiłaś ją obrazić i bronić swojego ukochanego.
— Oczywiście, zrobiłaś to po włosku: języku, którego ta fanka nie znała, dzięki czemu to było dla was jeszcze zabawniejsze.
— Szczególnie kiedy ona patrzyła na ciebie z tępą miną i wymusiła śmiech, gdyż myślała, że mówiłaś coś zabawnego.
— Dopiero po chwili powtórzyłaś te same słowa po angielsku, a wtedy jej śmiech ucichł.
— „Oh, zitto ragazzo, almeno Damiano ha talento, a differenza di te. l'unica cosa buona che puoi fare è succhiare il mio cazzo inesistente, anche allora, davvero non vorresti farlo perché sei troppo debole" (Och, zamknij mordę, dziewczynko. Damiano przynajmniej ma talent, w odróżnieniu od ciebie. Ty możesz jedynie possać moją nieistniejącą pałę, ale pewnie nawet tego nie dałabyś razy tego zrobić).
— To nie była najlepsza riposta po włosku, jaką byłaś w stanie wymyślić, ale i tak była dość zabawna. Poza tym nie miała sensu w języku angielskim.
— Jednak ta fanka śmiała się z takim wymuszeniem, że po prostu musiałaś przetłumaczyć swoje słowa, aby się w końcu zamknęła.
— Kiedy tylko usłyszała ona przetłumaczoną wersję, od razu uciekła.
— Po tym spotkaniu Damiano płakał ze śmiechu przez co najmniej godzinę.
— Głównie ze względu na to, że tak bardzo wkurzyłaś się na tę laskę i miałaś wszystko gdzieś.
— „No co?!".
— Jęknęłaś, kiedy pozostała czwórka członków zespołu popatrzyła na ciebie z rozbawieniem.
— „Aria, to, co powiedziałaś, nie było w porządku, ale cholera, to było przezabawne!".
— Ethan zasłonił usta dłonią i dalej się cicho śmiał.
— „Ej, nudziło mi się, a ona zachowywała się jak suka. Co miałam powiedzieć? Bo na pewno nie obrzucić ją komplementami".
— Te słowa wywołały u nich jeszcze głośniejszy śmiech.
— Okej, może powinnaś częściej wyzywać fanów po włosku, żeby tego nie rozumieli.
ETHAN TORCHIO
— Zazwyczaj kiedy ludzie nabijają się z Ethana, poruszają tematy, z których zespół sobie żartuje.
— Jednak on posunął się trochę zbyt daleko, przez co krew zaczęła się w tobie gotować.
— „Bafangu chooch, non hai un posto dove stuzzicare Ethan, soprattutto quando sembri così!".
— On jedynie posłał ci skołowane spojrzenie i się zaśmiał, na co przewróciłaś oczami.
— Całkiem zapomniałaś, że cię nie rozumiał.
— „Wybacz, zapomniałam, że nie umiesz mówić po włosku. Powiedziałam: Pierdol się, dupku, nie masz prawa obrażać Ethana, szczególnie kiedy ty wyglądasz tak!".
— Śmiechy, które rozległy się po tych słowach, były bezcenne.
— Ludzie dosłownie płakali ze śmiechu.
— Ethan ledwo był w stanie ustać przez to, jak bardzo się śmiał.
— Zazwyczaj ciężko było doprowadzić go do aż takiego stanu.
— Być może dzięki twoim słowom tamten gość w końcu wbił sobie do głowy, aby nigdy nie obrażać Ethana, ponieważ zniknął i już nigdy więcej go nie widzieliście.
— Ale przynajmniej mieliście się z czego pośmiać.
THOMAS RAGGI
— Kiedy ta fanka postanowiła zwyzywać Thomasa, nie wiedziała jeszcze, co ją czeka.
— Szczególnie kiedy powiedziałaś jej coś okropnego po włosku, czego początkowo nie zrozumiała.
— „Vai alle puttane ed essere scopata bambina, ti suggerisco di tenere la bocca chiusa, sei letteralmente inutile".
— Thomas od razu zaczął się śmiać, a z jego oczu zaczęły wypływać łzy spowodowane śmiechem, a nie smutkiem.
— Był chyba też trochę zszokowany, bo w końcu byłaś jedną z najmilszych osób, jakie tylko znał.
— Jednak nikt nie powinien wyzywać twojego chłopaka i najlepszych przyjaciół, a jeżeli już to robił, ty nie zamierzałaś pozwolić, by uszło im to na sucho.
— Oczywiście, ta dziewczyna początkowo nie zrozumiała, co powiedziałaś, dlatego przewróciłaś oczami i powtórzyłaś te słowa po angielsku.
— „Idź do innych szmat, żeby cię jebały w dupę, dziewczynko. Lepiej trzymaj buzię na kłódkę, bo i tak jesteś bezużyteczna".
— Nieznajoma od razu uciekła, przez co wybuchnęłaś śmiechem.
— „Boże... Brzmisz seksownie, kiedy wyzywasz kogoś po włosku!".
— Wszyscy zachichotali na to wtrącenie Thomasa.
VICTORIA DE ANGELIS
— Ta laska miała czelność powiedzieć twojej pięknej dziewczynie, że jest brzydka...
— „Cazzo Madre di Dio, sei davvero brutta! guardati prima di insultare qualcuno più bello di te!
— Victoria aż zgięła się wpół ze śmiechu, podczas gdy nieznajoma nie miała pojęcia, co się dzieje.
— W końcu przewróciłaś oczami i powtórzyłaś się po angielsku.
— „Kurwa, to ty jesteś brzydka, pierdolona suko. Popatrz na siebie, zanim obrazisz kogoś ładniejszego od siebie!".
— Dziewczyna szeroko otworzyła oczy, a po jej minie dało się zauważyć, że ją onieśmieliłaś.
— „Słucham? Czy ty właśnie powiedziałaś, że jestem brzydka?".
— Zachichotałaś, po czym kiwnęłaś głową i dalej mówiłaś po włosku.
— „Mi chiedo perché tua madre ti abbia ancora dato alla luce? in realtà non sei il bambino perfetto".
— To po raz kolejny wszystkich zszokowało, a ona posłała ci pewny siebie uśmieszek.
— Wtedy znowu powiedziałaś to po angielsku, dodając kilka zdań.
— „Ciekawe, czemu w ogóle matka cię urodziła? Nie jesteś dobrą osobą. Nie myśl, że jesteś zabawna albo fajna. Jeśli chcesz nas obrażać, to wymyśl coś lepszego. A teraz lepiej się odpierdol, zanim kopnę cię w dupę".
— Jedynie kiwnęła głową i przestraszona odbiegła.
— Victoria z kolei nie marnowała ani chwili, zanim zaczęła obściskiwać się ze swoją zadziorną dziewczyną.
— Cieszyła się, że zawsze stawałaś po jej stronie.
— Ty zaś uwielbiałaś stawiać ludzi do pionu.