2. [spotkanie klasowe]

28 2 0
                                    

Zająłem swoje miejsce w autobusie i wyjąłem swoje słuchawki jadąc na spotkanie.Na tym spotkaniu integracyjnym poznaliśmy naszą klasę: Julkę, Natalkę, Ajsu, Kacpra, Bartka i Alexa, dwie dziewczyny już niestety poznałem (Pola i Gośka). Julka, Gośka, Pola i Natalka od razu zaczęły się chichotać, nawet nie wiem z czego. Ale dobra wszyscy pozamawiali swoje pizze (ja wziąłem razem z Patrykiem bo tylko go znałem) i zaczęliśmy gadać. Dowiedziałem się dużo o moich nowych nauczycielach, o szkole, szybko też dziewczyny zaczęły ignorować chłopaków i plotkowały po między sobą. Po jakiejś godzinie. Wszyscy powoli kończyli jedzenie i zbierali się do wyjścia, ja w tym czasie spytałem się Patryka jak wraca na to on odpowiedział że chyba na piechotę. Więc szybko zmieniłem swoje plany na powrót autobusem i tak wylądowałem na polnej drodze razem z moim obiektem westchnień. Gadaliśmy na przeróżne tematy, przeważnie to była szkoła. Patryk zawsze z fascynacją rozmawia o różnych równaniach na matematyce, bardzo lubię się wtedy na niego patrzeć. Ma piękny uśmiech i błysk w oku. Szliśmy tak do domu Patryka jakieś 40 minut, (ja mam dom trochę dalej) pożegnałem się z nim a on ze mną. Uśmiechną się swoim najpiękniejszym uśmiechem i pobiegł do swojego domu gdzie czekała na niego mama. Ja natomiast byłem w drodze do mojego domu (jakieś 20 minut od Patryka). Szedłem szybko, ponieważ w mojej okolicy często są bezpańskie psy, które często są agresywne. Na szczęście żadnego takiego nie spotkałem. Była godzina 19:55, miałem być w domu o 20, a zostało mi 10 minut drogi, shit ojciec mnie zabije. Prawie biegłem, wf się czasem przydaje zaśmiałem się pod nosem by rozładować spięcie. Kiedy prawie dochodziłem do domu spojrzałem na zegarek 20:01 kurwa- przekląłem pod nosem-. Zacząłem biec, bo innego rozwiązania nie widziałem. Lecz patrzę na podjazd nie ma samochodu ojca, jestem uratowany, pewnie pojechał do sklepu. Wchodzę do domu i nikogo nie ma, super. Rozbieram się z kurtki i idę do swojego pokoju, przychodzi powiadomienie -Patryk-. "Jesteś w domu?" szybko odpowiadam że tak. Przychodzi drugie powiadomienie "Czaisz że jutro szkoła? Przecież dopiero były wakacje. Ten czas tak szybko leci." uśmiecham się pod nosem, lubię dostawać od niego powiadomienia. Piszemy tak przez pół godziny, kiedy nie przyszedł mój ojciec. Niszczyciel dobrej zabawy i uśmiechów dzieci. Woła mnie na kolacje -niestety codziennie musze z nimi jeść tą zasraną kolacje-. Wychodzę z pokoju i zaczynają się pytania, "Jak tam nowa klasa?" itd. Chcę jak najszybciej zjeść posiłek żeby już się na niego nie patrzeć -nienawidzę go-. Pójście na górę niestety nie jest mi dane, bo zostaje zalany kolejną masą pytań na temat szkoły, czasem to są jakieś docinki na temat mojego wyglądu i ocen z 8 klasy. Po 10 minutach pod pretekstem umycia się udaje mi się udać do pokoju i sprawdzić messengera. Cztery wiadomości od Patryka, kuźwa pewnie pomyśli że go nie lubię czy coś. Ale dobra Krzysiek weź się w garść i sprawdź. Czytam pierwszą wiadomość "No rzeczywiście ten świat jest powalony" odpowiada na moją wiadomość. Czytam drugą "Żyjesz?" czytam trzecią "Pewnie śpisz jest dość późno" sprawdzam godzinę, rzeczywiście 22:13. Czytam czwartą "No to dobranoc, wyśpij się, w końcu jutro szkoła ha ha". Pierwszy raz dostałem od niego taką wiadomość, zawsze to ja pisałem dobranoc, miłego dnia, wyśpij się. Ucieszyło mnie to i szczęśliwy poszłem się myć. Przebrałem w piżame, umyłem zęby i położyłem się. Mam małe problemy ze snem więc zasnąłem bardzo późno. Cały czas myśląc o Patryku.


Elo elo 320

Nie wiem ile słów XD. Ignorujcie błędy bo pisałam na telefonie, a kto mnie zna wie że nie pisze interpunkcji. Nom lekka kraksa te sprawy

tu blob numer 1 

Nie pytajcie uwu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie pytajcie uwu

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 22, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Szkoła, Mafia, Miłość chyba nie najlepsze połączenie...|| KrzysiekxPatryk||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz