⚙️ 25⚙️

534 45 59
                                    

~VALORANT~


Sięgnęłam do szuflady i wyjęłam wszystkie rzeczy, które w niej były. Laptop znowu podłączyłam pod ładowarkę i odpaliłam go. Niestety było potrzebne hasło do odblokowania go. Zaczęłam wpisywać różne kombinacje liczbowe. Jedyną podpowiedzią jaką miałam był mały napis pod paskiem do wpisywania hasła. "date </ 3" nie miałam pomysłu co to może znaczyć, jedyne co wiedziałam, to to że to jakaś data.

2405

0906

1311

1999

1971

2000

0101

2009

0311

Nic nie działało, poddałam się i postanowiłam przejść do tej zielonej skrzyneczki, która może skrywać wiele tajemnic, albo i nie.

Zdjęłam naszyjnik z kluczykiem, który znajdował się cały czas na mojej szyi. Otworzyłam powoli skrzyneczkę małym kluczykiem i sprawdziłam co jest w środku.

Kartka? 

Przeczytałam zawartość kartki i byłam zmieszana jego treścią.

Możesz się poddać i żyć wiecznie w niewiedzy, lecz możesz dalej je rozwiązywać. Hasło do laptopa to data mojej śmierci, skąd wiedziałam kiedy umrę? Wszystko było zaplanowane krok po kroku, nie wiem czy plan wyszedł dokładnie tak jak chciałam, ale mam nadzieje że tak, jeśli to czytasz to mnie już na tym świecie nie ma, powód dlaczego mnie tu nie ma? ON. Kochana siostrzyczko zabiła mnie miłość, zakochałam się w chłopaku, na początku zauroczenie, a potem uzależnienie. Uzależnienie od jego obecności. Chore. Ja to wiem, ale tak było. lecz niestety on był ze mną tylko dla pieniędzy rodziców i korzyści. Jakich? Pamiętasz może to jak rodzice zostali okradzeni z tajnych planów nowej aplikacji szpiegowskiej, która jakiś czas później pod inną nazwą została wydana przez inną firmę? Ja ukradłam te plany, ja dałam je tej firmie. Miłość zaślepiła mnie w takim stopniu, że zrobiłam to, żałuje tego. Nie umiem już zaufać żadnej innej osobie, próbowałam, uwierz. Po prostu nie umiem, tak samo jak nie umiem kochać, tak nie umiem ufać. Nie potrafiłam już z tym żyć w każdej obcej osobie, którą spotykałam na ulicy widziałam potwora, choć tak na prawdę nie było. Nie potrafiłam sobie wybaczyć krzywdy jaką zrobiłam rodzicom, a zrobiłam ich dużo. Gdyby tak za każdą krzywdę jaką im i tobie wyrządziłam dostawałabym bliznę, to miałabym je wszędzie. Przykłady? Kłamstwo, nieustane wypieranie się ich, zażywanie używek, cięcie się, przeklinanie, narażenie ich na niebezpieczeństwo i wiele wiele innych... NIGDY, ale to NIGDY nie poddawaj się, nie poddawaj się tak jak ja. Wiem że może teraz potrzebujesz starszej siostry, która by ci coś doradziła np. w wyborze ubrań na imprezę, zachęcaniem cię do jedzenia kiedy nie będziesz jeść przez dłuższy czas, albo nawet szczera rozmowa, odebrałam ci to i przepraszam cię za to, ale na pewno znajdziesz lub już znalazłaś taką osobę, a nawet jak nie znajdziesz to się nie martw. 
Kochanej siostrzyczce Sally<33 

Nie wiem co mam o tym myśleć wpisałam datę śmierci mojej siostry i rzeczywiście to było poprawne hasło. Na tapecie pisało  " OTWÓRZ TEN PLIK ---->" strzałeczka wskazywała na dokument o nazwie "wyjaśnienia" kliknęłam w plik i otworzył mi się kilkunasto tronowy dokument, więc zaczęłam go czytać. Lecz zostało mi to przerwane przez Karla, który zaczął pukać do drzwi swoim słynnym sposobem. Schowałam skrzyneczkę i inne rzeczy do szuflady, a komputer szybko wyłączyłam i zaczęłam udawać że przeglądam Instagrama.

Inna niż wszyscy | Karl x reader |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz