Creepypasta Maja the toy maker

historia

*Ehhh nie zapomne tego dnia kiedy moja przyjaciółka mnie zostawiła i inni ..........ale ,no cóż trzeba sie pozbierać musze skończyć o tym mysleć* .- myśląc wychodziłam z łóżka ,to był poranek jak na Maj i postanowiłam sie ubrać w pasteloróżówą sukienkę i buty wraz z rozpuszczonymi średniobrązowymi włosami i -odpowiedziałam troche skrzywionym tonem ,nagle nie wiem skąd ale moja mama krzykła:Mama-Śniadanie !!! chodzcie !! bo zaraz do szkoły!!!-krzykneła z kuchniJa,Jacek -okej-krzykneliśmy z pokoju Mama -szybciej ! jest za 30 ósma!-krzykneła z kuchni Ja i mój brat -dobrze juz schodzimy!-krzykneliśmy i zbiegliśmy na dół z plecakiem i o prawie sie wywaliliśmy na schodach ale ,i już byliśmy na dole i przy stole.Mama-Prosze-powiedziała i podała nam śniadanie ja -dziękuję-odpowiedziałąm normalnym tonemMama- a tak wogule jak przyniesiesz jedynkę to dostaniesz szlaban-odpowiedziała z skrzywioną miną ja-no okey...-odpowiedziałam ze tonem mniejszymMama-mam nadzieje-odpowiedziała z podejrzeniem 15 min po tym jak skończyliśmy jeść wybiegliśmy z domu bo już było za 4 ósma ale,dobrze że nie mieliśmy daleko do szkoły ufff..... ja-oki to ty jacek biegnij do swojej klasy(czyli do 5 ) a ,ja do swojej (7 ) gdy już wchodziłam to usłyszałam kolezanki które szły i odpowiedaając powiedziały:one-uuuu.....idzie nasza leworęczna koleżanka i bad Laleczka hahahahaa-odpowiedziały z śmiechem i mnie popchnełyMyslałam że sie rozpłacze ale no cóż,musze być silna ....(lubie szyć ,interesuje sie lalkami porcelanowymi i kocham tańczyc,śpiewać)ja-ehhhKiedy nadchodziła Geografia to zaczeły sie krzyki a no ,tak dzisiaj sprawdzian-powiedziałam ze smutym tonie w głosie dzwonek-drrrrrrrrrr-zadzwonił-ja-o kurde !!! Zapomniałam!! nie musiałam całą noc słuchać Queen i kpopu-odpowiedziałam ze smutnym głosemPani-witamWszyscy-dzień dobry Pani-proszę sprawdziany-Podała każdemu puste sprawdziany i każdy zaczął pisać wraz ze mnąPo 2 lekcjach dostałąm ocene na librusa i dostałam dwa..........Boże mama mnie zabije-powiedziałam i zaczełąm płakać 

Kiedy szłam to znowu one mnie zaczepiły ale tym razem mnie uderzyły

ja-auuuu-powiedziałam ze płaczacym tonem one-hahahahaha i sobie poszłyKiedy Już wróciłam do domu to zobaczyłam mame .....z nożem ?! i zobaczyłam że .....moje rodzeństwo leży martwe?!ja-nieeee dlaczegoooo-płakałamMama-a mówiłam że jak źle zdarz to skończy sie tragicznie-odpowiedziała z psychopatycznym śmiechem na buzi ja-jak mogłaś ?!-odpowiedziałam ze płaczem ale...i tez zaczelo cos we mnie pękać Koniec!! podeszłam do mamy i wsiełąm piłę i mamę zabilam i calą reszte..Smiejac sie powiedzialam ~stay my doll~koniec creepypasty!

jak coś to zabijam piłą reczna hihihhi