Rozdział I

97 5 28
                                    


Pov ~Angeliki~

Razem z Jude i Taryn wybrałyśmy się na przyjęcie do Dworu Królewskiego.

Postanowiłam ubrać długą sukienkę w białym kolorze z wielkim dekoldem, na moje talii znajduje się jakby złote gałęzie dopełniając kreację. Suknia ma dwa rozcięcia wzdłuż nóg.

Jude miała na sobie zwykłą, niczym wyróżniającą się beżową sukienką z długimi bufiastymi rękawami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jude miała na sobie zwykłą, niczym wyróżniającą się beżową sukienką z długimi bufiastymi rękawami.

(nie mam zdj)

Natomiast Taryn postanowiła się odpierdolić niczym szczur na otwarcie kanału i założyła długą sukienkę która ciągła się za nią w kolorze czerwonym a dekolt był w literze V który podkreślał jej biust.

(tu też nie)

Gdy dotarłyśmy na miejsce Oriana podchodzi, zapewne aby znów przypomnieć naszej trójce wszystkie te rzeczy, których nie wolno nam robić. Szansa nie była jej dana.

Jude szybko chwyta mnie i Taryn pod ramię, wbiegamy do środka. W komnacie Unosi się woń palonego rozmarynu i pokruszonych ziół.

Słyszę za nami ciężkie kroki Madoka, ale mam nadzieję że Jude wie, dokąd iść. Pierwszą rzecz, którą należy uczynić po przybyciu na Dwór, to pokłonić się królowi.

Najwyższy Król Eldred siedzi na tronie w popielatej szacie ceremonialnej, ciężka Korona ze złotych liści dębu przyciska jego rzadkie żółtawe włosy.

Kiedy się kłaniamy, muska nasze głowy rosochatymi upierscienionymi dłońmi, a potem wolno nam już powstać.

Najstarszy z książąt, Balekin, oraz jego młodszy brat Dain stoją w pobliżu, piją wino z drewnianych kubków okutych srebrem. Trzeciemu przewodzi ich siostra, Elowyn. Książę Dain, który urodził się jako trzeci, przewodzi kręgowi Sokołów. Należą do niego rycerze, Wojownicy i stratedzy. Rzecz jasna, Madok jest członkiem tego właśnie stronnictwa. Rozprawiają o honorze, ale tak naprawdę chodzi im o władzę.

Nieźle władam mieczem, nieobca jest mi również strategia. Jednak nie potrzebuję okazji żeby się wykazać.

- Idźcie, bawcie się - mówi nam Madok.

Spoglądam jeszcze na Księcia, na drugiego Księcia i razem
z Taryn i Jude znikamy w tłumie.
W pałacu Elfhane jest wiele sekretnych alków i ukrytych korytarzy idealnych na potajemne schadzki kochanków i kryjówki dla skrytobójców lub dla kogoś kto nie chce wchodzić innym w drogę bądź jest zakałą każdego przyjęcia.

Kiedy nasza trójka była mała chowalysmy się pod stołami, jednak Taryn stwierdziła że jesteśmy już dorosłymi damami żeby czołgać się po podłodę i brudząc sobie przy tym sukienki.

Znalazłyśmy sobie coś lepszego. Otóż za rogiem podestu kamiennych stopni znajduje się miejsce, gdzie wystaje blok lśniącego kamienia, tworząc szklana półkę. Właśnie tam przebywałyśmy by słuchać muzyki i obserwować zabawę, w której nie miałyśmy uczestniczyć.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 27, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Okrutny Książe Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz