Madok: Zadam ci teraz, zięciu, zagadkę. Od tego będzie zależało, czy oddam ci rękę Jude.
Cardan: Ale my już jesteśmy raze-
Madok: Nie dyskutuj, bo się na tobie przejadę. Więc: po jednej stronie Jude walczy z kilkoma elfami i czerwonym kapturem, kończy jej się czas i za chwilę przerwa. Po drugiej stronie stoi butelka wina, która lada chwila może się stłuc i rozlać. Co robisz?
Cardan: Niezależnie od odpowiedzi, dla jasności: Jesteśmy z Jude mAłŻeŃsTwEm i twoje widzimisię tego nie zmieni.
Madok: Nie pyskuj zięciu.
Madok: Więc?
Cardan: Łapię butelkę wina za główkę, wypijam łyka, a później walę nią po głowie najbliższego przeciwnika Jude.
Madok:
Cardan:
Madok:
Cardan: No co?
Madok: Co jest z tobą nie tak?
CZYTASZ
Okrutny Książę ~ Talksy
FantasyNiedawno skończyłam czytać trylogię "Okrutnego Księcia", "Złego Króla" i "Królowej Niczego" i natchnęło mnie do napisania, a właściwie tłumaczenia, talksów z Cardanem i Jude, od czasu do czasu, jeśli coś wymyślę, napisze coś swojego, nie zabraknie r...