76

530 25 3
                                    

Madok: Zadam ci teraz, zięciu, zagadkę. Od tego będzie zależało, czy oddam ci rękę Jude.

Cardan: Ale my już jesteśmy raze-

Madok: Nie dyskutuj, bo się na tobie przejadę. Więc: po jednej stronie Jude walczy z kilkoma elfami i czerwonym kapturem, kończy jej się czas i za chwilę przerwa. Po drugiej stronie stoi butelka wina, która lada chwila może się stłuc i rozlać. Co robisz?

Cardan: Niezależnie od odpowiedzi, dla jasności: Jesteśmy z Jude mAłŻeŃsTwEm i twoje widzimisię tego nie zmieni.

Madok: Nie pyskuj zięciu.

Madok: Więc?

Cardan: Łapię butelkę wina za główkę, wypijam łyka, a później walę nią po głowie najbliższego przeciwnika Jude.

Madok:

Cardan:

Madok:

Cardan: No co?

Madok: Co jest z tobą nie tak?

Okrutny Książę ~ TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz