Pierwsze promyki słońca właśnie docierały do moich oczu. Mruknęłam cicho i schowałam twarz w zagłębienie szyi Jeongguka. Chłopak już nie spał, czułam, że delikatnie gładzi moją skórę na ramieniu. Uwielbiałam, gdy to robił. Jego dłonie zawsze były takie ciepłe, że niosły mi ukojenie.
- Dzień dobry. - mruknęłam cicho.
- Wyspałaś się?
- Czy się wyspałam? Nie wiem, ale na pewno już nie zasnę. - odpowiedziałam otwierając oczy i spoglądając na chłopaka.
- Przygotuję kąpiel. Co ty na to?
- Jak najbardziej jestem na tak, ale najpierw muszę iść siku, więc pozwól, że będę pierwszą, która zajmie łazienkę. - powiedziałam i złapałam za koszulkę, którą poprzedniego dnia odrzuciłam na podłogę. Szybko ją założyłam i ściągnęłam z siebie kołdrę.
- Dlaczego mi to robisz? Chciałem popatrzeć. - zaczął marudzić.
- Nie martw się, będzie jeszcze okazja. - zaśmiałam się i zniknęłam w drzwiach łazienki. Czułam lekki dyskomfort, ale z tego, co zdążyłam zauważyć, nie było krwawienia. Przynajmniej obfitego. Przypominając sobie poprzednią noc, z uśmiechem weszłam do łazienki. W końcu byłam w stanie komuś zaufać na tyle, by bez zbędnego wstydu oddać się mu.
Po załatwieniu swoich potrzeb, wyszłam z łazienki i oparłam się o framugę, patrząc jak chłopak wpatruje się w telefon.
- Długo będziesz tak leżeć? - zapytałam przyglądając się mu. Podniósł na mnie wzrok i uśmiechnął się głupkowato. Ściągnął z siebie kołdrę i wstał z łóżka. Widząc, że nic na sobie nie ma, odwróciłam szybko wzrok, czując jak moje poliki nabierają purpurowy kolor.
- Wstydzisz się? - zapytał stając przede mną. - To ja tu stoję nago, nie ty. - zaśmiał się i cmoknął w skroń.
- Nie jestem przyzwyczajona do takiej otwartości.
- Wczoraj się inaczej zachowywałaś. - zaśmiał się i złapał w tali. - Chodź. Weźmiemy kąpiel. Nic cię nie boli?
- Wszystko w porządku. - powiedziałam przewracając oczami. Zdecydowanie za często słyszałam to pytanie. Jeongguk jak na kogoś, kto jest uważany jako bezlitosny zabójca, dość często zadawał to pytanie.
- Mam dla ciebie niespodziankę dzisiaj. - powiedział napełniając wannę gorącą wodą. Usiadłam na skraju wanny i wbiłam wzrok w podłogę. Nie byłam przyzwyczajona do nagości, a chłopakowi chyba odpowiadała taka forma.
- Jaką? - zapytałam z szerokim uśmiechem, wiedząc, że nie zdradzi mi niespodzianki.
- Gdybym ci powiedział, to nie byłaby niespodzianka. - zaśmiał się. - Choć, już gotowe. - powiedział i wyciągnął rękę w moją stronę. Podniosłam się i przyjęłam jego rękę. Podniosłam jedną nogę, a gdy poczułam lekki dyskomfort, skrzywiłam się. Nie uszło to uwadze Jeongguka, który zrobił zmartwioną minę, jakby chciał przeprosić za mój stan.
- Nic mi nie jest. - powiedziałam, żeby uspokoić chłopaka i weszłam drugą nogą do wanny. Woda była prawie gorąca, taka jaką lubię najbardziej, kiedy chcę wziąć relaksującą kąpiel.
- Daj mi koszulkę. - powiedział i złapał za dół, ciągnąc do góry. Od razu, gdy stanęłam nago przed chłopakiem, zanurzyłam się w sporej ilości piany, siadając na środku wanny. Chłopak chwile po mnie wszedł do wanny, siadając zaraz za mną. Nie chciałam tracić okazji, więc jak tylko chłopak się ułożył, ja odchyliłam się do tyłu, opierając się o tors chłopaka. Poczułam jak obejmuje ramionami.
- Przyjemnie. - mruknęłam cicho i złapałam za chłopaka dłonie, zaczynając się bawić jego palcami.
- Mieliśmy się umyć, a nie leżeć. - parsknął. - Ale masz rację. Tak jest przyjemnie.
CZYTASZ
My Mafia Boy // JK (2021/2022)
FanfictionHejka, to opowiadanie to fanfiction, ale starałam się napisać je w taki sposób, żeby nie tylko fani BTS mogli je przeczytać z przyjemnością. Zapraszam do czytania ;) Lee Rosie, główna bohaterka, która cztery lata temu postanowiła przeprowadzić się d...