To nie jest zwykły rozdział. Coś w stylu one-shot. Scena z ostatniego odcinka anime i jednej z ostatnich mangi.
Będą tylko dialogi, które trochę pozmieniam. Tamte zdjęcie na górze, pochodzi z tiktoka od @genliajun. Chciałam umieścić cały tiktok, ale coś mi nie wyszło, więc umieściłam scenę, z dialogiem, który wykorzystam.
——————————————————————
-Cieszę się, że przybyłeś na czas, Sherlocku.
-A więc taki był twój plan. Wykorzystałeś pożary by szlachta i zwykli obywatele przełamali barierę klasową, wspólnie obraniając miasto. A cały gniew i nienawiść Londynu zostały skupione wyłącznie na tobie. Ludzie uważają cię za diabła w ludzkiej skórze. Ale nie jest jeszcze za późno, Liam!
Na tym świecie nie ma rzeczy niewybaczalnych.
- Próbujesz mnie skusić do pozostania przy życiu? Nie pomyliłem się...
To ty jesteś prawdziwym diabłem, Sherlocku!
———Walka————————————————
- Wystarczy. Wszyscy już widzieli detektywa walczącego z Napoleonem Zbrodni. Dlatego...
- Myślisz, że będę spokojnie stał i patrzył na twoją śmierć? Czy to co teraz chcesz zrobić, będzie zadośćuczynieniem, które sobie wymyśliłeś? Nie rozmieszaj mnie! Po prostu uciekasz jak ostatni tchórz! Jeśli- naprawdę chcesz odpokutować, wybierz sobie najtrudniejszą drogę. Żyj i naprawiaj błędy.
Nienajgorszy pomysł, prawda?
——- Moriarty spada, Sherlock w ostatniej chwili go łapie—————————
- Ty uparty idioto!
- Dlaczego...? - Czemu tak bardzo starasz się mnie uratować?
- Czy to nie oczywiste? Bo jesteś moim najlepszym przyjacielem!
- Życie może przynieść gorycz, jednak świat, który pragniesz stworzyć będzie miejscem w którym warto żyć. Jestem tego pewien.
Dlatego- nie pozwolę ci odejść.
Jeśli- za całe zło tego świata, obwiniasz siebie- to wiedz, że to ja wszystko zepsułem. Będę za to pokutował wraz z tobą, łapiąc cię za każdym razem, gdy będziesz spadał.
————-Chwila ciszy———————————
- Ty...nie przyszedłeś tu jako detektyw, tylko jako przyjaciel, prawda?-Zawsze za bardzo wierzyłeś w ludzi.
To mój koniec, Sherli. Pokonałeś mnie. Dlatego, za żadne skarby nie waż porównywać się do osoby,która ma krew ludzi na rękach. Nie warto ci ratować kogoś kto i tak nie chce już dłużej żyć na tym świecie. Zwyczajnie nie zasługuje na twoją pomoc i ocalenie. Tam gdzie trafie- nie będzie dla ciebie miejsca.
- Pomogę ci i ochronie od wszystkich okropności tego świata. Będę cię wspierał, dopóki znowu nie ujrzysz naszej planety skrycie pięknym miejscem. Po tym wszystkim co ci powiedziałem, naprawdę uważasz, że przez ten cały czas traktowałem cię jak wroga?. To ty postawiłeś wokół siebie mur, którego tylko ja mogłem zburzyć. Przeczytałem twój list. Przez ten cały czas- myśleliśmy tak samo. Gdy przebywałem z tobą- przez te krótkie chwile, traktowałem cię jak dawno niewidzianego znajomego. Kumpla, z którym mogę porozmawiać i podzielić się wszystkim. Zaufać mu. Słyszysz Liam?! Czułem się jakbym w końcu odnalazł drugą połowę siebie, której tak skrycie mi brakowało. Lecz nawet dzisiaj, w takiej chwili- nie oczekujesz ode mnie niczego. Nawet pomocy. Chce wiedzieć dlaczego!
- Because, baby- angels like you can't fly down hell with me.
———-William spada w dół, w ogień.——
- Ty idioto! Nie będziesz jedynym, który dzisiaj zginie.
—————Sherlock skacze za nim, przytulając go w locie——————————
- Wreszcie cię złapałem. Żyjmy, Liam. Ty i ja. Musimy żyć.
————————————————————————
Oficjalnie koniec.😁😁😊😊
Mam nadzieje, że ten trochę smutny, krótki rozdział nie zepsuje wam Świąt Wielkanocnych i będziecie się świetnie bawić w gronie najbliższych. Tego wam życzę❤️❤️🫶🏻
Żywię spore nadzieje, że spodobał się wam trochę inny rozdział niż poprzednie, osadzony w innym świecie. Musiałam po prostu spróbować takie coś napisać i sama ocenić jak mi to wyszło. Nie jest najgorzej, obstawiam, że kiedy to już opublikuje i to zobaczycie- mogę coś jeszcze pozmieniać. Więc narazie się nie przyzwyczajajcie.
I życzę wam oczywiście, Wesołych Świąt Wielkanocnych, spędzonych w otoczeniu najbliższych, pysznego jedzenia i dobrej zabawy🐣❤️🤩😊
Dziękuje też za to,że dzięki wam mogę się czuć częścią tak pozytywnej społeczności Wattpada. Jeszcze raz- dzięki❤️
CZYTASZ
„If only we could be reborn into a different world"
FanficKrótka opowieść. Akcja dzieje się w roku 1995, czyli w czasach współczesnych. Poznajemy Sherlocka Homlesa-sławnego detektywa konsultanta, który jest znudzony swoim dotychczasowym życiem. Do czasu, kiedy otrzymuje zlecenie, które całkowicie zmieni...