107 (maraton ⅔)

494 19 13
                                    

*Cardan i Jude idą na salę balową, na której jest tylko i wyłącznie Taryn i parę innych osobistości*

Cardan: Więc?

Jude: *chichra się*

Jude: Udawaj, że pomyliłeś mnie z Taryn i zacznij ją podrywać.

Cardan: ...

Cardan: Ej no, nie zrobię tego.

Jude: Dlaczego ?

Cardan: Nie umiem i nie chcę podrywać kogokolwiek innego niż ciebie.

Jude: Jesteśmy identycznie.

Cardan: Toż to kłamstwo. Jude... Muszę...?

Jude: No przynajmniej trochę. Wiesz, że raz Loki pomylił mnie z Taryn? Nazwał mnie kWiaTuSzKiem.

Cardan: *wkurw* No dobra, dla ciebie. Ale nie pocałuje jej ani nic.

Jude: Czekam.

Macie trochę wcześniej¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Kolejny o 14!

Okrutny Książę ~ TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz