Moja Rodzina + drugie opowiadanie

Decyzja ...

Harry....

Minął rok od rozwodu jego i Severusa a dwa lata odkąd ze sobą nie mieszkali .. A wszytko poszło o dziecko o zwykłe niewinne dziecko którego nawet jeszcze nie mieli ... Od razu gdy dostał papierek rozwodowy zapłodnił się sztucznie , a teraz trzymał w ramionach 4 miesięcznego synka , był wcześniakiem ale to było nie ważne był zdrowy i to się liczyło . Mały Alex Harry Potter ....

Słodki mały aniołek o pięknych zielonych oczach i blond włosach . Wstałem i odłożyłem Alexa do łóżeczka ruszyłem w kierunku drzwi gdzie ktoś pukał .

- Albus ... witaj co cie do mnie sprowadza ..

Wpuściłem go do środka , zasiedliśmy do stołu w salonie ..

- Harry zgodził byś się objąć posadę nauczyciela na rok ..

Posadę ....

- Albusie mam synka .....

- syna ..

- cztery miesiące temu się urodził mały aniołek

Widziałem jak siwobrody się zastanawia ..

- to nie będzie problem mogę zatrudnić opiekę więc jak ?

- a Severus ...

Nawet nie wiedziałem jak on zareaguje , ostatnie miesiące naszego małżeństwa był zimny jak lud i to tylko dlatego że chciałem dziecko jego dziecko ....

- nie martw się o niego twoje komnaty jak i klasa będą na czwartym piętrze , jedynie gdzie będziecie się spotykać to posiłki ...

Zastanawiałem się , dawno nie było mnie w szkole , a chciałem kiedyś objąć to stanowisko .

- rok nie dłużej

- bardzo się ciesze mój chłopcze będziesz nauczył tylko szóste piąte i czwarte klasy

- oo to super

Jeszcze długo po wyjściu Albusa zastanawiałem się czy to dobry pomysł , zmiana otoczenia , szkoła , opiekunka ... Ale będę miał go przy sobie ..

Wstałem spojrzałem na kalendarz , miałem się zjawić pierwszego wrzenia a lekcje dopiero trzeciego co ułatwiło mi sprawę , ale wyjazd już za dwa dni , musiał bym zacząć się pakować . Przyszykowałem walizki , to będzie dziwny rok ..

- damy rade prawda Alex 

Patrzałem na swojego synka , spał tak spokojnie .. 

Musiałem jeszcze zamówić szaty do szkoły , albo garnitur ... Nie zdecydowanie garnitur ..