136

451 17 20
                                    

*Jude i Cardan zostali poproszeni przez Vivienne by przez tydzień popilnowali jej mieszkania*

Cardan: *siedzi na kanapie i czyta książkę śmiertelnych*

Jude: Od kiedy lubisz książki ludzi?

Cardan: Kiedyś pewna trolka mnie do nich przekonała... A później moja siostra.

Jude: Co to za książka?

Cardan: "Labirynt Lukrecji" Opowiada o dziewczynce, która jest ciągle nieszczęśliwa, ponieważ nikt w jej otoczeniu się nie uśmiecha.

Jude: *położyła się na kanapie, opierając głowę na udach Cardana* Przykre. Ale życiowe. Powinna się do tego przyzwyczaić.

Cardan: Dziewczyna kochała noc, ponieważ mogła wtedy śnić. Miała nawet wyimaginowaną przyjaciółkę.

Jude: Brzmi jak ja.

Cardan: W każdym bądź razie pewnego razu, we śnie weszła do labiryntu. Znalazła tam kopertę z wiadomością, by przestała mówić. Posłuchała się.

Jude: I co było dalej?

Cardan: W swoich snach jeszcze parę razy wchodziła do labiryntu, błąkając się bez celu. W realnym życiu w jej rodzinie zaczęły się problemy.

Jude: Ale pewnie wszystko skończyło się dobrze. Mam rację?

Cardan: Tak, ale do tego później.

Jude: Próbujesz przedłużyć historię jak wtedy?

Cardan: Cii... Pozwól mi dokończyć. W każdym razie za każdym razem, gdy zrobiła coś, co rozkazały jej koperty, w jej życiu działo się coś miłego. Zaczęła nawet od nowa mówić, rozmawiając z jakimś fsychologiem.

Jude: *śmiejąc się* Z psychologiem, Cardan, z psychologiem.

Cardan: Oj tam, narzekasz. No i na końcu historii wszystko było w porządku, Lukrecja była szczęśliwa, rodzice zaczęli się nią opiekować, dziewczynka znalazła sens w życiu.

Jude: I mam wyciągnąć z niej jakiś morał?

Cardan: Nawet jeżeli jakiś jest, nie wiem. Ale jej historia przypomina mi moją.

Cardan: *pocałował Jude w czoło*



Kocham tą książkę, polecam przeczytać, ja ogarnęłam dwa razy i za każdym razem dowiedziałam się czegoś nowego 😏 Książka Agnieszki Chylińskiej

Okrutny Książę ~ TalksyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz