Dziś był pierwszy dzień szkoły hura? Nie...
Jestem Patrycja przeprowadziłam się niestety po rozwodzie rodziców z mamą do Warszawy... ehh
*w szkoe*
P: hejj jestem Patrycja Mołczanow em... i No chyba tyle
Na:dobrze Patrycjo siadaj obok czarkaCz: No cześć Patka
P: um No hej
Cz: ładna jesteś
P: dziekuje ale wole lepiej skupić sie na lekcji pogadamy najwyżej kiedy indziej
Cz; jak sobie pani życzy*czarek przez cała lekcje patrzał się na patrycje*
P: a ty nie piszesz notatek?
P: co ty się tak na mnie patrzysz? Ubrudzilam się?
Cz: nie po prostu ślicznie wygladasz
P: Czarek znamy sie jakieś 5 minut a ty już mnie podrywasz
Cz: No widzisz
P: Czarek naprawdę nie gadaj już jak olejemy ten temat nie skumamy żadnego
Cz: nie chce mi się lladne masz oczy
P: jezu irytujesz mnie już🙄*po lekcjach*