„Wszyscy mają swoje demony i czasami przejmują one kontrolę".
Jest taka noc w roku, podczas której ludzie zamieniają się w brutalne zwierzęta. Święto Wolności, a jeszcze trafniej Czystka. Noc, podczas której walczysz o przetrwanie. Noc, podczas któ...
Jedna noc może zmienić wszystko. Szczególnie kiedy w grę wchodzi walka o przetrwanie. Liczy się najmniejsza sekunda, bo każda z nich może okazać się ostatnią. Na własnej skórze przekonało się o tym pięciu nieszczęśliwców, których połączyły wspólne sekrety. A one są bezpiecznie tylko wtedy, gdy ich posiadacze... są martwi.
Hazel była zbyt zniszczona, by się temu oprzeć.
Adonis zbyt dobry, by pokonać całe zło.
Yeats zbyt roztrzepany, by to pojąć.
Finley zbyt niedoceniony, by się w tym nie zatracić.
I Rue. Ona była zbyt młoda, by pożegnać się ze światem.
Wszyscy byli zbyt sobą. Chcieli za bardzo. Starali się za bardzo. Czuli za bardzo. Kochali za bardzo. Żyli za bardzo.
A w każdym z nich tkwiły demony, które czasami lubiły przejmować kontrolę. To właśnie ich zgubiło. Sprawiło, że zatracili siebie, przekraczając granice, o których nawet nie śnili. Grzeszyli, bo tego oczekiwał od nich świat. A później nie dało się już o tym zapomnieć.
Aż do śmierci.
Ta przysięga została z nimi do końca.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
