Doniosła chwila nadeszła, w skupieniu czuwa Bór
Kolce i gałęzie ruszają w bój
Na wyrok przeznaczenia czeka dwór
Walczą na śmierć stary i młody król
Pytasz przechodniu o powód wojny
Jest nim najwspanialsza z wszystkich Pań
Kwiecista Dama, dobra i hojna
Przepiękna królowa miesiąca Maj
Silny Dąb, młody król wymierza cios
Celny jakby prowadził rękę Czas
Na parę Księżyców zawiązał Los
Jak nieskończony węzeł Miłości
O dłoń prosi swego serca Damę
Bierze za żonę wśród leśnych gości.
YOU ARE READING
Własną drogą.
Poetry"... I opowiadać będą najwyżej legendy o podboju dziewięciu światów i zerwanych więziach świętych..." Serdecznie zapraszam do przeczytania wierszy i opowiadań mojego autorstwa.