✨ 9 ✨

263 15 3
                                    

Nadszedł kolejny dzień. Jisung był umówiony ze starszym i już za chwilę miał wychodzić. Zbliżała się 14 więc Ji ubrał buty i bluzę a następnie wyszedł z mieszkania, założył słuchawki i udał się na przystanek autobusowy. Po 6 minutach pojazd przyjechał a Han do niego wsiadł. W końcu nadszedł jego przystanek. Do galerii miał on jeszcze 2 minuty a gdy doszedł na miejsce usiadł na ławce obok fontanny i napisał do starszego.

Ja
Hej
Ja już czekam pod galerią
Jestem obok fontanny

ILeeKnowI
Okej
Ja będę za chwilkę
Czekaj tam

Ja
Dobrze
Czekam

Po kilku minutach chłopak usłyszał miły dla jego uszu głos Lee.

- Cześć Jisung

- Hejka Minho

- To wejdźmy może i się rozejrzymy co kupić Changbin'owi a potem gdzieś pójdziemy dobrze?

- Dobrze

- A no i dzięki, że zastąpiłeś mnie akurat Hyunjin'em

- Czemu?

- Bo Seungmin miał ze mną tańczyć a on jest zakochany w Hyunjin'ie

- Ej czekaj poważnie?

- No

- O shit, coś czuje, że będą razem po tym układzie czy coś

- Odwzajemnia?!

- Tak ale nic nie mów Seungmin'owi

- Spoko

Gdy chłopcy weszli już do któregoś sklepu z rzędu Lee w końcu zauważył coś co spodobałoby się Changbin'owi.

- Chodź za mną! - starszy pociągnął Han'a za rękę a ten lekko się zarumienił - Spodoba mu się

- Myślisz?

- No raczej, lubi Marvel

- No dobra to bierzemy, tylko czarną!

- Chodź do kasy, może weźmy mu jeszcze perfumy

- Przydało by mu się - chłopcy poszli do kasy i stanęli w kolejce

- Hej, a co wy tu robicie?

- Chris co tu robisz? - spytał Lee zdziwiony jego obecnością

- No właśnie wybieram prezent Chagbin'owi, wziąłem taką bluzę

- My wzięliśmy taką samą

- Co serio? Musze znaleźć coś innego

- Ej Chris chcesz iść z nami na jakąś pizze czy do kawiarni? - zapytał najmłodszy

- Yyy tak, bardzo chętnie - Chris jednak po spojrzeniu na Minho zmienił zdanie - AAAAAAAAAAAAA no tak, zapomniałem, że muszę się spotkać z kumplem więc nie mogę, sory Jisung

- Spoko, więc zostaniemy sami

- Hmm, yyyaaa tak

Lino zapłacił za bluzę i poszli do DOUGLAS kupić perfumy Binowi. Tym razem zapłacił Jisung i chłopcy wybrali się do jakiejś kawiarni i usiedli przy wolnym stoliku.

- Co byś chciał Jisungie?

- Umm yyy ja?

- Tak a jest tu jakiś inny Jisung?

- Yy nie

- To co byś chciał?

- No to ja bym chciał Sernik iiiii Czekoladę z bitą śmietaną A i jeszcze deser lodowy

~ Fall in Love ~ Minsung ~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz