7. Jesteś Hot

193 18 0
                                    

-Lilaa muszę ci coś powiedzieć - zaczęła Julka, co zabrzmiało poważnie, gdyż zazwyczaj nie mówiła w ten sposób, ani takim tonem.
-Hmm? - mruknęłam pod nosem, przeciągać rysikiem po tablecie, tworząc tym samym kreskę oddzielającą źrenice oka na rysunku.
-No no... Wczoraj wieczoremmm - dziewczyna przedłużała ciągle.
-No nie baw się w reklamy Polsat, tylko mów - wtrąciłam się.
-Dobra. Jestem z Tobiaszem!! - krzyknęła radośnie.
-OMGG gratulacje. Wiedziałam że w końcu będziecie razem - uśmiechnęłam się szeroko, ciesząc się z jej szczęścia.
-Dziękii, mam nadzieję że ty mi te ż coś takiego ogłosisz o Wojtku - zaśmiała się.
-No weź on to jest tylko kolega, po za tym nie znamy się tak długo jak ty z Tobiaszem - oznajmiłam, próbując nie wyjechać po za linię.
-Tak tak, tak samo mówiłam gdy ktoś pytał o mnie i o relacje z Tobiaszem - dodała.
-Zmieńmy temat - mruknęłam pod nosem.
-Dobra, ale skoro już zaczęliśmy o nim gadać too, wiesz co się dzieję z nim? Gadałaś  z nim może, bo z nami od kilki dni w ogóle nie gadał. Także na nagrywkach się w ogóle nie pojawia - powiedziała.
-Gadam z nim codziennie, nic nie wspominał o was. A wiesz że nie chce go o to wypytywać, bo może nie chcę o tym gadać - zmartwiłam się o niego, bo z tego co opowiadał, wywnioskowałam że bardzo lubi nagrywać.
-A co jeśli mu się coś stało? Błagam zapytaj go o to. Martwię się o niego. Ostatnio mało gadał, ale przynajmniej był z nim kontakt. Teraz to nawet nie odpisuje - chyba zaczęła płakać.
-Dobra, to zaraz wracam - oznajmiłam i wyszłam w kanału.

Wpadłam na zły pomysł, jednakże to było konieczne. Nie chciałam tego robić, ale przecież było widać że coś jest nie tak. Co jeśli coś się u niego dzieje złego? Zadzwoniłam do niego, a on jak zwykle odebrał od razu odebrał.

-Hej Lila co tam? - zaczął.
-Hejka nawet spoko, a tam? - odpowiedziałam, jakby gdyby nigdy nic.
-Nie narzekam - odrzekł - chciałem ci coś powiedzieć.
-Hmm co takiego? - powiedziałam zaskoczona, bo nie spodziewałam się tego.
-Jutro mamy meeting w twoim mieście. Znaczy no cała ekipa przyjeżdża by nagrać special na kanał Tobiasza. Wiesz face reveal. Będę na dworcu głównym o 10, chciałabyś może się spotkać czy coś. Wiem że krótko się znamy, bo ledwo miesiąc, ale ten - zaciął się jakby nie wiedział co ma dalej powiedzieć. 
-Jesteś chyba głupi, że myślisz że nie chciałabym się z tobą spotkać. Przyjdę na dworzec cię odebrać dobra? Ale wait skoro special, to nie będziecie nagrywać waszego przyjazdu? - zapytałam, bo nie chciałam znowu narazić się na opinię Kuby. Niby miałam ją gdzieś, ale chyba każdy nie lubi takiego traktowania.
-Ta będzie to nagrywał, ale na nagraniu będzie jeszcze Jula, więc ty też możesz być. Nikomu to nie będzie przeszkadzało. I nie przejmuj się Kubą, on nie będzie miał nic do gadania z tym - wyprzedził moje pytanie chłopak.
-Na pewno? - dopytałam.
-Tak, jesteś dla mnie ważną osobą, a oni to rozumieją - wytłumaczył. Zrobiło mi się miło, gdy powiedział że jestem dla niego ważna. Nie słyszałam tego od nikogo innego niż od Julki - po za tym chciałbym coś zrobić.
-Spoko - odpowiedziałam.
-Tylko proszę cię o wyrozumiałość, bo nie robiłem tego z nikim oprócz z rapami - wziął głęboki oddech, po czym... włączył kamerkę - skoro wiemy o sobie tyle, to przyszedł czas, byś mnie zobaczyła.

Chłopak lekko się uśmiechał i widocznie był zestresowany. Mocno w oczy rzucały się wory pod oczami, jakby świadczyły o wielu nie przespanych nocach. Również mocno przekrwione oczy, wskazywały na to. Może po prostu grał po nocach? Na sobie miał czarną bluzę, chyba z ich sklepu. 

-Omg, ale mi miło że się odważyłeś. Poczekaj minutkę - powiedziałam i zaczęłam podpinać swoją kamerkę. Włączyłam i mu pomachała. Uśmiechnął się jeszcze bardziej - Żebyś nie czuł się skrępowany. Po za tym też myślałam żeby ci się pokazać. I czemu o wyrozumiałość, co w tym takiego jest w twoim zdaniem.
-Dzięki. Po prostu nie uważam się za zbyt ładnego jeśli chodzi o wygląd i strasznie się go wstydzę - podrapał się po karku.
-No weź, jesteś hot i mówię to szczerze. Uwierz brałabym - odpowiedziałam. Mówiłam szczerze, ale przecież byliśmy tylko przyjaciółmi. Prawda?
-Dzięki, ty też super wyglądasz - dodał.

Miałam się go zapytać o urwanie kontaktu z rapami i Julką, ale nie miałam serca zrobić tego teraz. Już i tak był zestresowany. Jedynie pozostało mi się go zapytać, gdy już się spotkamy. Nie sądziłam że to może być tak ciężkie.

◇◇◇

Hej, sory że długo mnie nie było, ale jakoś tak wyszło. Wiem że rozdział mega krótko trwał, jednakże nie miałam co tutaj dodać, gdyż spotkanie chciałam napisać w osobnym rozdziale. Mam nadzieję że się podoba i polecam do sprawdzenia nowego fanfika tym razem o Kubirze. Btw możliwe że stworzę kalendarz z datami nowych rozdziałów, by mieć motywację na szybsze pisanie 😉

Kocham xx

(773 słów, 24.06.2022)

Discord, sława i samotność [𝐍𝐚𝐩𝐢𝐞𝐫𝐚𝐤 𝐅𝐅]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz