oliwiwr wraca do polski

9 0 0
                                    


Oliwier pewnego slonecznego dnia w japoni jadl sobie grzyba z lasu dorwanego przez japonke

-ale smaczny ten grzyb

-fajny taki

-bardzo smaczny

-smakuje mi

(chyba mu smakowal ten grzyb) 

taki byl smaczny ze zerwal drugiego idal go do reklamowki

wyszedl na droge bardzo oniczan jak to w japoni

i mial zjesc go tego grzyba i jakis dziadek w aucie powiedizal ze kupi tego gzyba

tak tez zrobil kupil go od oliwiera 

mial go wpierdolic ale nie mogl bo dostal 200000 jenuw za niego

(bardzo drogi grzyb swagtime  bardzo oniczan biznez)

oliwier powiedizal sam do siebei

-waracą do polzgi 

i tak tez zrobil

odlecial

bez pozegnania 

z lzai w oczah 

odlecial do domu


Grzyby oliwieraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz