måneskin

231 9 1
                                    


imagine; jak uratować życie


DAMIANO DAVID

On uśmiecha się uprzejmie
A ty uprzejmie przeszywasz go wzrokiem

                Coś działo się z moją najlepszą przyjaciółką, Kaylee, jednak nie miałem pojęcia co i to mnie martwiło. Właśnie byliśmy w sklepie z winylami, kiedy to do mnie dotarło.

– Hej, Kaylee, wszystko dobrze? – Posłałem jej delikatny uśmiech. Ona jedynie tępo na mnie patrzyła.

– Hej, Dami – odpowiedziała nonszalancko. W jej spojrzeniu nie dało się znaleźć ani odrobiny emocji.

– Wszystko dobrze?

Dziewczyna niezmiennie wpatrywała się w przestrzeń, rzadko kiedy w ogóle mrugając.

– No pewnie, Dami. Czuję się, jakbym skakała z wysokości bez spadochronu.

Mówiąc to, nieustannie przeglądała nagrania Beatlesów.

– Na pewno? Nie wyglądasz, jakby wszystko było dobrze, Kaylee. Jestem twoim najlepszym przyjacielem, możesz powiedzieć mi o wszystkim! Przysięgam, nie będę cię oceniał ani z ciebie śmiał.

– Kocham cię, Damiano! – zawołała nagle, nazywając mnie pełnym imieniem, zamiast ksywką, której to zawsze używała.

Po chwili się do mnie odwróciła i przestała przeglądać winyle — były to same powtórki singla „All You Need Is Love". Szeroko otworzyłem oczy, widząc, że była na skraju płaczu.

– No właśnie, Damiano. Nie mogę ci nic powiedzieć, bo zareagujesz w taki sposób i będziesz się mnie bał. Świetnie, właśnie straciłam mojego najlepszego przy...

– Kaylee, j-ja też cię kocham. Po prostu bałem się, że nie czujesz tego samego. Błagam, nawet nie mów, że straciłaś swojego najlepszego przyjaciela, bo to nieprawda. W zamian zyskałaś chłopaka, który będzie kochał cię coraz bardziej z każdą chwilą. Proszę, nie odchodź...

Świetna robota, Damiano, to wcale nie było dziwne.

– C-co? Naprawdę? C-czujesz to samo?

Kiedy odwróciła się w moją stronę, zauważyłem łzy zebrane w jej oczach. Z uśmiechem kiwnąłem głową, a ona odwzajemniła ten gest. Przy jej oczach pojawiły się urocze zmarszczki, przez które poczułem motylki w brzuchu.

– Oczywiście. Odkąd tylko poznaliśmy się podczas X-Factora w dwa tysiące siedemnastym. – Zaśmiałem się, a ona szeroko otworzyła oczy.

– Więc to twój szczęśliwy dzień, panie David. Od teraz mam cudownego chłopaka, który jest tylko mój!

Po tych słowach przyciągnęła mnie do siebie, a ja ze śmiechem ucałowałem jej nos.

– Wow, to naprawdę musi być mój szczęśliwy dzień, bo ta piękna dziewczyna jest tylko moja.

To było strasznie tandetne, ale mimo wszystko byłem z siebie dumny. Kaylee przewróciła oczami i delikatnie złączyła nasze usta w pocałunku. Zaczęliśmy powoli poruszać się w rytm cichej muzyki grającej w tle.

Teddy, przyjaciel Kaylee, który pracował na tej zmianie, przewrócił oczami, mimo wszystko się uśmiechając, bo cieszył się, że między nami znowu wszystko było dobrze. Przez ostatnie kilka dni kłóciliśmy się o największe głupoty, a dzisiaj wszystko się ułożyło.

MOONLIGHT ━ MÅNESKINOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz