Minęły 3 miesiące odkąd bracia postanowili oddać walizkę pełną pieniędzy niewidomej staruszce. Raphael był więcej niż szczęśliwy że dzięki temu kobieta nie musiała wyprowadzać się ze swojego domu i ma środki na opłacenie wszystkich zaległości. Od tego czasu bardzo zaprzyjaźnił się z nią. Gdy miał czas lub był w pobliżu chętnie ją odwiedzał. Pani Morrison jako osoba niewidoma nie mogła zobaczyć kim tak naprawdę jest, co po fakcie było mu na rękę, ale nie przeszkodziło im to w wytworzeniu więzi. Raph pomagał staruszce jak tylko potrafił, a ona odwdzięczała mu się ciepłym słowem i mile spędzonym czasem. Raph do tej pory nie zdradził swoim braciom gdzie tak naprawdę zaniósł walizkę z pieniędzmi, powiedział tylko że przekazał ją ludziom w potrzebie co nie było kłamstwem.
Czasami po szczególnie ciężkiej kłótni ze swoim starszym bratem przychodził do niej na herbatę i spędzał godziny na rozmowach tak naprawdę o wszystkim i o niczym. Tam mógł zapomnieć o swoich problemach i nie krępować się niczym. Raz nawet udało mu się przysnąć na kanapie, a ona przykryła go kocem i pozwoliła spać dalej. Gdy rano się obudził, czekał na niego talerz kanapek i przysięgał że jeszcze nigdy nie dostał takiego śniadania od kogoś. Pani Norrison rzadko go dotykała głównie dlatego, że on rzadko dawał się dotknąć z wiadomych powodów, ale czasem kładła dłoń na jego muskularnym ramieniu i w ten sposób dziękowała mu za wszystko co dla niej robi. Raph przyjmował te podziękowania w ciszy i cieszył się chwilami spędzonymi w zaciszu ze staruszką. Jej biała kotka zawsze przychodziła do niego i kładła mu się na kolanach mrucząc z przyjemności.
Raph nie mógł nikogo okłamywać. Uwielbiał tam przychodzić. Nie dość że mógł porozmawiać z Panią Norrison o wszystkim, to jeszcze czuł się tam jakby był to jego drugi dom - bezpieczny, beztroski i zawsze dla niego otwarty. Dlatego postanowił że zawsze będzie chronić staruszkę i nigdy o niej nie zapomni.
Koniec
CZYTASZ
Rafał i Pani Norrison 2003
Short StoryRaphael odwiedza Panią Norrison i spędza z nią miło czas. Krótki oneshot, fandom 2003, postacie nie są moje