𝐒𝐄𝐀𝐒𝐎𝐍 𝐎𝐍𝐄
❛POWRÓT❜
_____________________
Hargreeves. Nazwisko, które budziło wiele kontrowersji, bo właśnie je nosił pewien ekscentryczny miliarder i poszukiwacz przygód sir Reginald Hargreeves oraz siódemka jego adoptowanych dzieci, które razem tworzyły tak zwaną The Umbrella Academy...
Nie była to zwyczajna amerykańska rodzina. Hargreevesów coś wyróżniało, coś szczególnego, a mianowicie to, że wychowankowie sir Hargreevesa nie dość, że urodziły się tego samego dnia i roku – 1 października 1989 r. – to w dodatku o tej samej porze, czyli o dwunastej w samo południe. Okazało się, że nie był to zwykły zbieg okoliczności, gdyż właśnie tej daty aż czterdzieści trzy kobiety w niewyjaśnionych okolicznościach powiły na świat niemowlęta. Jedynym szczegółem, który wzbudzał podejrzenia, w tak z pozoru zwykłej sytuacji było to, że rodzicielki owych dzieci tego samego dnia rano nie były w błogosławionym stanie.
Czy można było to nazwać cudem? W pewnym sensie tak. Pewne było jednak to, że siódemka z tych dzieciaków zawsze otaczała się zbiegami okoliczności, psikusami losu i trudnościami życia. Wszystko, co było związane z rodzeństwem Hargreeves było niezwykłe. To właśnie oni nakręcali kołowrotek wszystkich klęsk, które ich spotkały. Było to już tradycją, rodzinną klątwą.
Nawet, teraz kiedy po tylu latach przyszło im znów się zjednoczyć, musiało wydarzyć się coś nadzwyczajnego...~ Children, behave
That's what they say when we're together
And watch how you play
They don't understand
And so we're... ~Pewnego dnia rozbrzmiała melodia ze starego gramofonu, która w mgnieniu oka rozniosła się po całej rezydencji zmarłego miliardera.
Chwila namysłu i oparcia, aż w końcu pokusa dała za wygraną. Rodzeństwo Hargreeves za nic nie mogło odmówić nostalgii, która pojawiła się wraz z pierwszymi nutami piosenki z ich szczenięcych lat. Coś ciągnęło ich w stronę szaleństwa, któremu po chwili w zupełności się oddali. Mieli w końcu czas, żeby poczuć się jak za dawnych lat, kiedy na głowach nie taszczyli konsekwencji dorosłego życia.
CZYTASZ
𝐁𝐎𝐍𝐍𝐈𝐄 & 𝐂𝐋𝐘𝐃𝐄 the umbrella academy [1]
Fanfic[PO POWAŻNEJ KOREKCIE] ❛ Pewien piekielnie inteligentny duet zabójców potrafił ze wszystkiego, co wpadnie mu w ręce zrobić potencjalną broń zniszczenia i zagłady. Kiedyś oboje byli jak posłuszne marionetki wykonujące rozkazy swoich przełożonych bez...