Samotność | FinEst | CountryHumans

7

Do przyjścia Norwegii i Islandii została godzina. Finlandia zaszył się w kuchni, uprzednio włączając Estonii telewizor, by się czymś zajął i nie wchodził do kuchni.

Fin wygrzebał z szafek wszystko co nadawało się do zrobienia czegoś do jedzenia. Miał nadzieję upiec ciasto, jednak znając swoje umiejętności, było to raczej awykonalne. Westchnął i zaczął wkładać do miski poszczególne składniki.

Tymczasem Estonia usłyszał pukanie do drzwi. Wstał i podszedł do drzwi kuchni.

- Fin-? Ktoś puka-

- Otworzysz? Jestem trochę zajęty! - Fin starał się przekrzyczeć mikser.

- D-dobra-!

Estończyk podszedł do drzwi. Odetchnął i niepewnie je otworzył. Przed drzwiami stali Norwegia i Isiek.

- H-hej - wydukał Esti.

Za nim tamci zdążyli się przywitać, w kuchni rozległ się wybuch. Cała trójka popędziła tam. Pierwszy wpadł Estonia. Na podłodze klęczał Finlandia. Ręce i twarz miał poharatane, całe w krwi.

Estonia pisnął i osunął się na ścianę. Norwegia wysłał Islandię po apteczkę a sam pomógł Finlandii wstać.

- Fin, coś ty odwali?! Masz jakieś nawroty czy co?!

- Uhh.. To nie tak.. - wymamrotał wyższy.

- No kurwa w ogóle - prychnął Norweg, mimo że w środku był przerażony.

Do kuchni wpadł Islandia i szybko opatrzyli Finowi rany. Zaraz po tym poszli do salonu. Norwegia zignorował wystraszonego Estonię, ale Isiek pomógł roztrzęsionemu wstać i zaprowadził go do Norwegii i Finlandii.

- Fin, czemu nic nie mówiłeś.. - spytał cicho Norwegia.

- Mówię ci, że to nie to - warknął Finlandia.

- No to co? - spytał Islandia, pomagając Estonii usiąść.

- Mikser wybuchł - wymamrotał Finlandia.

- To coś ty nim robił - zaśmiał się Norwegia.

- To już nie twoja sprawa - warknął wyższy.

- Pójdę się położyć.. Źle się czuję.. - wyszeptał Estonia.

- Dobra - odparł Fin, a w jego oczach błysnął niepokój.

Estończyk wyszedł z salonu, poszedł do sypialni Fina i położył się na łóżku. Tam skulił sie i cicho załkał. Widok zakrwawionego Fina dość nim wstrząsnął.

Zastanawiał się o co chodziło Norwegii. Jakie nawroty?

Spyta Fina, ale dopiero gdy tamci pójdą. Czuł tą niechęć od strony Norwegii, choć ten bardzo ją ukrywał.

Estonia zakopał się w kołdrze i schował głowę pod poduszkę. Wkrótce zasnął.

Ehym, obiecałam że dziś bądź wczoraj coś wrzucę

Tak więc, coś jest XD

~uMbRi