「pov. Dream 」
-Halo pedaly wstawać.-usłyszałem głos Ash'a będąc pogrążony jeszcze połowicznie w śnie.
Przebudziłem się i starałem też obudzić starszego.
-Znów chlejecie na terenie szkoły?-odezwał się poraz kolejny.
-Nikt nic nie chlał. Wypierdalaj stąd.-odezwał się brunet.
-Czyżbyś stchórzył gliniak?-zaśmiał się ten piździec.
-A widzisz żebym spierdalał?-prychnąłem i wstałem.
George oczywiście wstał razem ze mną.
-Pf. Oblechy.
-Masz coś kurwa do nas?-warknął brunet.
Oj uważaj bo oberwiesz zaraz.
Ash nic nie powiedział tylko prawie zajebał George'owi jak spekulowałem ale przytrzymałem mu rękę.
-NIE WAŻ SIĘ GO KURWA TKNĄĆ.-wydarłem się.
-Rycerz broni księcia? Żałosne.-zaśmiał się blondyn.-Obrzydliwe zarazem.
Nie wytrzymałem.
Zakurwiłem mu prosto w ryj a on zajebał łbem o ziemię.
Wstał natychmiastowo i zaczęliśmy się nakurwiać.
W sumie tu nie ma czego opisywać.
Do krwi się pobiliśmy.
George darł się cały czas żebym przestał.
Ale ja.
Musiałem mu za te wszystkie lata oddać.
Wspominałem że znamy się z Ash'em od podstawówki?
Byliśmy przyjaciółmi.
Byliśmy.
Dopóki nie pojawił się George.
Skłóciliśmy się wtedy z Ash'em bo on ewidentnie był zazdrosny.
No i staliśmy się wrogami.
A teraz się nawalamy za szkolnymi garażami.
Blondyn zadał ostateczny cios.
Obaj upadliśmy.
Remis?
Tylko on się wykrwawiał a ja miałem parę zadrapań.
George pomógł mi wstać.
-Jeszcze cię kiedyś zajebię.-wysapałem.
-Czekam kochanie.-zaśmiał się szyderczo.-Zdradzę ci coś. Bujałem się w tobie w podstawówce. Bujałem. Teraz cię nienawidzę. Tak bardzo że jestem w stanie cię tu i teraz udusić gołymi rękami.
George i Ash zaczęli się kłócić a ja.
Ja stanąłem jak wryty.
Boże drogi.
Kochał się we mnie.
Ilu ich jeszcze będzie?
Aż taki zajebisty jestem?
Brunet zaczął ciągnąć mnie za dłoń do domu.
W połowie drogi zorientowałem się że szliśmy.
Do jego domu.
W sumie nigdy tam nie byłem.
-To tu.-mruknął.
Zwyczajny jednopiętrowy dom.
Jednak miał swój urok.
Stanęliśmy przed drzwiami a chłopak odkluczył drzwi.
CZYTASZ
✔️ admirer from past // dnf
FanfictionDwójka przyjaciół z liceum. Ich drogi rozeszły się ale jednak po paru latach poznali się na nowo z pewnymi komplikacjami. Clay zgłosił się do testowania wehikułu czasu z dwoma pewnymi misjami. W końcu będzie musiał stanąć przed trudnym wyborem. Ta s...