Rozdział 1
Cześć dziś pisze moją opowieść
Wszystko zaczęło się ok.5 lat temu przed samolotami,czołgami,monetami i bez kopalni drewno tylko ludzki język a nie nasz (hokus pokus Czary mary wina dajcie a jak nie to spieldalajcie)jestem Miko a ja Niko idź do armi dzisiaj mamy misje ikoma straż przednia jest silna i wolna a wy słabi i szybcy oni nie mają koni a wy macie miecz,łuk,tarcza jedziemy do Polski i Jugosławii zaatakować,Atak na Polaków Kapitanie ankan,nie-mamy-wsparcia-mamy-kto-Łuczniczy-teraz-damy radę-tak-trujace strzały-ognoiwe-teraz-a nie kraje -odwrót-szybko-nie-robicie-czekamy-wy,walka ja taż dołączam-po tym było nas 100-przed 112 12 bitw-znasz dźwięki podczas wojny najgorsze-wybuchy-Erik uspokój się-dobrze Amel'ka-Turime problemą-kas?-sa tead-labi es sapartu-olgu ma saan aru-garai aš suportu-co jest-padėti-o jaki-vartotojo ataka-o te-ach,hier Bist du!-zostwach ich-sie entkamen-zabyraysya zvidsy-się tötem dich-tak,zvisno nasty-s'kyy-dzhyn!(zabija)Erik-ya ne Erik yu ukrayinets'i smrt-i ya magu-ty rusicys'ka kurka-(zabija)-rozmowa Była spokojna Erik ponał nowe osoba-Maćka z estoni,Klarę z Wenezueli,Kaje z Łotwy i Bartka z Litwy-ale Maciek zmarł na misji-spadķ na kamienie-jestem 2 najlepszym łowcom-są w Korei japoni i chiny-jedziemy-(kim jest ten typ sktórym Erik rozmawia pod połowę się dowiedzie)-Pomo-cicho-Kare wa doko ni ni imasu ka-no sé-Eu sei-Doko-ali perto do parade-watashitachi wa isku-ayúdame-Klara!(przytula)-sina-ty-Matt-Julge-gdzie Byleś-siin-on ni zdes's ni tam-inte mina B..E..N-apie-SVRIKI!-i to onaj iz Portugala(w tym momencie Erik uświadamia sobie że zabił jej brata)(uciekli)schéisensen-Erik-Klara-(każdy usypia)(wsiadli do samochodu tym razem)Polska-jaka polska-polska jest tylko jedna-Hei! Taisheluum-hvad er der med ham-mina ben-gålst jõdande wa arimasen(zaatakowała ich 5 jednostek)(Wybuchy i strzelanie)Kamil (ten typ)-Šta-pomóż-U redu-(uciekają z innymi)-Hej tu Twórca jak coś to planuje 10 rozdziałów