Szłem sobje na spacełek i nakle widzem JOM - MOJOM MEJT szypko żciłem się w jej stronę i zaczołem niuhać - mmmmm pahnie cókierkami i fjołkami. Ona troszkęm siem zmieszała wienc piwiecialem-jestes MOJOM MEJJJJJTTTT
- czym jezdem?! - pytala sćiwiona
- no MMMEJJJT, MOJOM MEJT - czy ona napławdę nie wie co to?
- co to - o kuuurde, trza jej wyjaśnić
- nom, MEJT jezdez czyli
- czyli? - pytala zaklopotama
- za miesionc o tej poze bęndziemy miec szustke dzieciów
- o kurwa, nie nie ma mofy! - oburzyła się, moja blond piękność wygląnda uroczo kiedy się słości
- alesz jess, kotkó
- nje, nie ma
- zakład? - uśmiechnąlem sjeMoja urocza bląnd pienyknosc siem zarómienila, co dodało jej uroczosci
-iak sięm nasywasz?
- dżeszika, a ty pszystojniaku?
- sebastjan, ale dla pienyknych dam - SebekPov dżeszika
Co sięm że mnąm cieje? Nie snam go... Ale.. Huba sięm zakohuje w nim.............
Pov Seba
- Samieszkasz u mnje???
- ummm, ja... Ja...Cdn
HEJKAAAAAA
JAK MYSLICIE JAKOM DECYZJE PODEJMIE DŻESZIKA?!?!?!11!1?1!!?1!?1? DAJDZIE ZNAC W KOMENTASZUUUUU
DAJCIE KWIASTKI TESZZZZZ
PAPAPAPAPAOAPAOAOAPAOA!!!
❤️❤️❤️❤️