•4•

840 14 7
                                    

MELODY:
Pani Arletta zaprowadziła mnie do mojego nowego pokoju. Był piękny. Nie chciałabym tego mówić ale jest lepszy od mojego pokoju we Wrocławiu. Tak wyglądał mój pokój.

Gdy już rozpakowałam ubrania położyłam się na łóżku i napisałam do Karoliny

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gdy już rozpakowałam ubrania położyłam się na łóżku i napisałam do Karoliny.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie wiedziałam trochę jak się zachowywać w tym domu ale przygotowałam sobie ubrania na jutro do szkoły bo trzeba się jakoś pokazać wiec wybrałam to co w tamtym roku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie wiedziałam trochę jak się zachowywać w tym domu ale przygotowałam sobie ubrania na jutro do szkoły bo trzeba się jakoś pokazać wiec wybrałam to co w tamtym roku. Tutaj przecież nikt mnie w czarnej mini z długim rękawem do tego długich kozakach bo nie będzie jutro zbyt ciepło i małej torebce z guess nie widział. Gdy już wybrałam i przygotowałam rzeczy poszłam do pokoju Michała ponieważ jego rodzice powiedzieli mi gdzie są jakie pokoje wiec trafiłam. Zapukałam pełna stresu.
~ Kto?! - odpowiedział zza drzwi nie miło chłopak
~ Yyy to ja? moge wejść ? - chłopak odrazu podszedł do drzwi i mi je otworzył
~ Sorki nie wiedziałem ze to ty. Myślałem ze to moja mama. - drapał się po głowie zawstydzony. Weszłam do jego pokoju i usiadłam na łóżku. Chłopak siedział przy biurku i widziałam ze zakończył z kimś rozmowę przez telefon - To jak co tam?
~ No chciałam się tak podpytać ciebie w sprawie szkoły bo wiesz trochę się stresuje nową szkołą. - chłopak się zaśmiał
~ Nie no nie ma się czym stresować będziesz ze mną i poznasz jutro moich znajomych. Będzie fajnie jeśli tak to wogle można nazwać no bo wiesz kto się cieszy powrotem do szkoły. - o dziwo chłopak był bardzo wyluzowany jak to mówił w odróżnieniu jak mi się przedstawiał dzisiaj rano
~ A co gdy mnie nie zaakceptują albo twoi znajomi mnie nie polubią? - byłam pełna nerwów. Chłopak ponownie się zaśmiał
~ Będą musieli cię polubić bo jak to określili moi rodzice jesteś moją "siostrą". Wiec mojej siostry by nie polubili? - nie powiem ze zabolało mnie trochę to określenie siostry ale z drugiej trochę jakby zbliżyło nas do siebie? nie wiem
~ Okay oby było dobrze jutro. - nie wiedziałam co powiedzieć
~ Co ty na to żebyśmy pooglądali jakiś film? - zaproponował chłopak. ucieszyłam się bo nie chciałam sama siedzieć w pokoju
~ Jasne, tylko jaki ? - nie przepadam za horrorami a wiem ze chłopcy uwielbiają je.
~ Co ty na to żeby obejrzeć jakiś detektywistyczny? hmmm..? - zapytał chłopak. całe szczęście ze nie horror bo bym zamarła tam ale detektywistyczne bardzo lubię.
~ Pewnie, to może serial? Lupin?
~ Zajebiscie - ucieszył się chłopak i położył obok mnie za łóżku.

Czułam się w tym momencie bardzo dziwnie bo czułam jakiś niepokój leżąc tak obok niego. Przecież ja go dopiero dzisiaj poznałam ale jak mamy mieszkać razem to chyba muszę się przyzwyczaić.

Gdy skończyliśmy oglądać 1 sezon zaczęliśmy być głodni a rodziców Michała nie było w domu wiec zostało nam zamówienie czegoś.
~ Michał co zamawiamy? - zapytałam bardzo niepewnie
~ Yyy no ja bym zjadł sushi ale nie wiem czy ty lubisz? - również zapytał bardzo niepewnie
~ Jasne, uwielbiam sushi. Jedno z moich ulubionych dań. - jeśli to wogle można nazwać daniem.
~ Dobra to jakie chcesz?
~ Chce rolke futomaki z łososiem w tempurze.
~ Tylko rolke? - zdziwił się. ja tam już byłam przyzwyczajona ze nie moge zjeść za dużo bo będę tyć i nie będę przyjmowana do sesji i pokazów. mimo ze jedną rolką nie najadałam sie to nie mogłam zjeść więcej.
~ Tak napewno. - odpowiadając urwałam rozmowę.

Michał poszedł zamówić. Po godzinie sushi było u nas. Byłam już taka głodna i Michał chyba tez. Szybko zjadłam moją porcje a Michał swoje. Byliśmy najedzeni. Zaczęliśmy oglądać drugi sezon gdy zasnęłam.

Gdy się obudziłam leżałam na ramieniu Michała a on coś przeglądał na instagramie. Jak zobaczył ze się obudziłam zaczął tłumaczyć ze wyłączył serial bo zasnęłam a ze leżałam na jego ramieniu to nie wstawał bo nie chciał mnie obudzić. Jejku jak miło ze coś takiego zrobił dla mnie. może to mało ale jakoś mnie to uspokoiło po tym ze zasnęłam na jego ramieniu.

Okazało się ze była już godzina 20 wiec poszłam na dół zrobić sobie płatki z mlekiem. Oczywiście najpierw płatki a potem mleko. Zapytałam się tez Michała czy chciał ale odpowiedział ze nie. Zaniosłam wiec swoje płatki do pokoju i zjadłam. Przebralam się w piżamę i zrobiłam moją wieczorną rutynę. Jak skończyłam to położyłam  się do łóżka. Przeglądałam przez chwile social media i wyświetliło mi sie powiadomienie ze Michał a dokładniej MATA mnie zaobserwował. Jak skończyłam oglądać social media to położyłam się spać i odrazu zasnęłam. Całe szczęście bo przecież przespałam pół dnia.

Napiszcie mi kochani co wam się podoba w moich opowiadaniach a co nie lub co wam przeszkadza.

734 słowa

360°|MATAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz