CHANGBIN
Yu-rim- mogę spać z tobą?
-jasne chodz - przesunąłem się i poklepałem miejsce obok siebie
dziewczyna od razu podeszła i położyła się na wskazanym przeze mnie miejscu
-ale jak będziesz się rozpychać to cię zrzucę i zjedzą cię potwory- zażartowałem
yu-rim: Changbin!!
-no przecież żartuję, jesteś bezpieczna w razie czego cię obronię
Dziewczyna nic nie powiedziała tylko ułożyła się do snu. Było już na prawdę pózno więc również chciałem iść spać jednak zwróciłem uwagę na to że dziewczyna się nie przykryła więc okryłem ją swoją kołdrą, po czym odwróciłem się tyłem do niej i zasnąłem.
Obudziłem się około czwartej przez to że Yu-Rim strasznie rzucała się na materacu widziałem jak po jej twarzy spływają łzy.
-hej już dobrze jestem tu- szepnąłem i pogłaskałem dziewczynę po ramieniu jednak to nic nie dało, Yu-Rim nadal spała.
-Yu....- zacząłem delikatnie szturchać dziewczynę w ramię, ale nadal nic to nie dawało
podniosłem dziewczynę i wtuliłem jej głowę w mój nagi tors, automatycznie owinęła ręce wokół mojej talii po czym zaczęła się powoli uspokajać
-Już dobrze, jestem tu- zacząłem głaskać dziewczynę po plecach
ciekawe co jej się śniło. Nawet nie wiem kiedy zasnąłem z dziewczyną w ramionach dalej mocno ją przytulając. Po raz kolejny obudziłem się przez głośne "uuuuuu" które wydawała reszta zespołu, za co zgromiłem ich wzrokiem.
-Dajcie spokój, niech śpi
Seungmin: A czy ktoś ją budzi?
- jak będziecie tak buczeć to na pewno się obudzi
In: co moja siostra robi w twoim łóżku?
-śpi
Bangchan: wtulona w ciebie- uśmiechnął się dwuznacznie
-Miała koszmary i nie mogła zasnąć
In: to czemu nie przyszła do mnie?
- bo spałeś -spojrzałem na zegar była siódma- dobra zbierać tyłki za godzinę musimy być na treningu
jak na rozkaz wszyscy się rozeszli szepcząc coś do siebie, ja jedynie pokiwałem głową z dezaprobatą i obudziłem delikatnie dziewczynę.
-Yu wstajemy
Yu-rim- jeszcze pięć minut
dzieweczyna wtuliła się bardziej we mnie co uznałem za bardzo urocze
-Yu muszę się zbierać na trening a jak chcesz iść z nami to też powinnaś wstać
dziewczyna nic mi nie odpowiedziała, zaśmiałem się w duchu
-Yang Yu-rim wstajemy -lekko potrząsnąłem dziewczynę
Yu-rim- no już wstaję
gdy dziewczyna zobaczyła w jakiej pozycji spaliśmy na jej poliki wkradł się czerwono różowy rumieniec, na ten widok się zaśmiałem
-przestań się rumienić i patrzeć na mój tors tylko się zbieraj
teraz dziewczyna kolorem przypominała już buraka, na co pstryknąłem ją delikatnie w nos i poszedłem się ubrać.
CZYTASZ
In sister
Novela Juvenilrodzice 17-letniej Yu-rim i 21-letniego Jeong in'a musieli wyjechać z Korei w sprawie pracy do Niemiec, więc obowiązek opieki nad Yu-rim spada na jej starszego brata