#12

170 18 0
                                    

po wspanialej kolacji, przyjaciele bycego odeszli i znowu zostawili ich samych. przez droge rozmawiali o wszystkim i o niczym.
gdy zblizali sie juz do miejsca poczatku spotkania zatrzymali sie a on wyja cos ze swojej sakwy, krora znajdowala sie na jego brzuchu.
-prosze to dla ciebie-powiedzial bycy podajac jej przedmiot
-ohh, dziekuje!-powiedziala troche za głośno i skoczyla mu na szyje.
byl to album 5 sosów. najbardziej lubila sos slodko-kwasny. ale czosnkowy i barbecue tez bardzo lubila.

gazelaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz