1

15 4 6
                                    

CAŁA KSIĄŻKA JEST LUŹNO OPARTA NA PRAWDZIWYCH WYDARZENIACH


7:32

Czternastoletnia Kate Connors mieszkająca w Central Port w stanie Oregon właśnie szła do szkoły , miała niebieskie oczy , blond włosy i była dosyć ładną osobą , lecz nagle zatrzymała się i zobaczyła blisko szkoły przy lasku swoją przyjaciółkę Jane Amic Nabitą na Pal , policja już była na miejscu .
Kate szybko podbiegła do miejsca zbrodni i zauważyła kilka balonów przywiązanych do latarni obok , Kate podbiegła do jednego z policjantów

-co tu się stało?- zapytała Kate

Policjant Alex White który zajmował się sprawą morderstw w mieście popatrzał tylko na nią i powiedział:

-jesteś rodziną ofiary? -

-nie, jestem jej przyjaciółką- powiedziała Kate

Alex ją odepchnął i poszedł gadać z innym policjantem .

Kate stała tylko i widziała Jane której dolna połowa ciała była całkowicie obcięta z skóry , zauważyła że pomiędzy jej wnętrznościami były po upychane cukierki truskawkowe.

18:56

Lekcje były dzisiaj odwołane z względu na brutalne zabójstwo jednej z uczennic dlatego więc Kate wróciła do domu i zamknęła się sama w pokoju po godzinie siedzenia samej ktoś zapukał do jej białych drzwi , Kate otworzyła a do pokoju wszedł jej dziesięcioletni brat Jack

-Kate naprawdę współczuję-

Kate popatrzała na niego tylko i się nie odezwała

-Wiesz w wiadomościach mówią o mordercy który zabił Jane i innych- popatrzał na nią smutny -myślałem że może chciałabyś zobaczyć może czegoś się dowiedzieli ...-

Kate uśmiechnęła się lekko

-wsumie okej idę zobaczyć -

Powiedziała Kate i powoli poszła do salonu , usiadła na czerwonej sofie i zaczęła oglądać wiadomości.

Podobno morderca kontaktuje się z ofiarami przed morderstwem oraz policja wywnioskowała przez rzeczy znalezione na miejscach zbrodni że najprawdopodobniej zamieszany w całą sytuację był jakiś psychopatyczny klaun ale policji nie udało się namierzyć mordercy ale śledztwo dalej trwa .

21:36

Kate poszła do pokoju bo było już późno gdy nagle otrzymała wiadomość na Messengerze sprawdziła od kogo ale nie znała tej osoby , na profilowym miał przybliżenie na zielone oko , nazywał się Michael Funyside.
____________________________________________
M : cześć

K : Hej?

Nagle odpisał

M: co u ciebie?

K: dobrze kim jesteś?

M : to nie ma znaczenia

K: ma i to duże

M : opowiedzieć ci żart?

K: nie odpowiedziałeś mi na pytanie

M : Dwóch myśliwych szło przez las, kiedy nagle jeden z nich upadł. Drugi zadzwonił w panice na pogotowie.
- Mój przyjaciel nie żyje! Co mam zrobić? - spytał.
- Proszę się uspokoić. Najpierw musimy ustalić, czy na pewno nie żyje - odpowiedział operator.
Zapada cisza, a po chwili w słuchawce słychać strzał.
- OK, co teraz? - spytał myśliwy.

K: XD

M : czyli masz poczucie humoru

K: dobra ale kim jesteś

M : lubisz książki?

K: tak bardzo lubię przygodowe

M : ja też :)

K : ale kim ty jesteś i czemu do mnie piszesz?

M: powinniśmy się kiedyś spotkać

K : nawet nie wiem kim jesteś

M : może jutro?

K : ale kim ty jesteś

M : Michael Funyside twój nowy najlepszy przyjaciel
__________________________________________
Kate się zdziwiła i trochę się niepokoiła ale w końcu odpisała
__________________________________________
K : okej możemy porozmawiać jutro ale jeszcze za wcześnie na spotkanie

M : współczuję straty przyjaciółki

K : skąd o tym wiesz

M : co za chory psychol musiał to zrobić!

K : racja

M : :>

K: Dobra ja będę kończyć bo chcę mi się spać jutro pogadamy pa

M : jasne

____________________________________________

Kate miała już gasić światła ale najpierw chciała zamknąć duże okno w swoim pokoju ale w oddali zobaczyła jakąś postać która tanecznym krokiem chodziła po lesie za jej domem , szybko zamknęła okno zgasiła światła i położyła się spać.

NIE ODBIERAJOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz