r.103

5 1 0
                                    

Kolejny dzień cały czas odpoczywali ,żeby wieczorem
wyruszyć  w drogę. 
Krystian cały czas zerkał
na telefon , lecz na marne ,
liczył jeszcze na jakiś cud ale
juz coraz bardziej zdawał sobie
sprawę, że to koniec  , musiał
sie jeszcze na dobre z tym
pogodzić. 

Po długiej podróży wrocili
do domu .
Dawid też został u Krystiana,
wszyscy byli zmęczeni. 
Krystian wstał na chwilę,
chciał napić się wody.
Widział jak słodko śpi
Lencia , jak śpi Dawid a
do niego przytulona Magda .
Widział ludzi , którzy są
przy nim .
Przyjaciół na których może
zawsze liczyć,  którzy zmieniają
się razem z nim .
Położył się , wyciągnął
telefon i spojrzał na zdjęcie
które sobie zrobił z Miloszkiem .
Tak długo mu się przyglądał
aż zasnął. 

Dawid gdy tylko się obudził
musiał jechać do rodziców. 
Dostał wiadomość od ojca. 
Nie wiedział o co chodzi .
Na miejscu okazało się,że
ojciec zauważył przemianę
syna ,że zmężniał i chce ,żeby
ten z nim pracował ,żeby
w przyszłości przejął firmę. 
Dawid był w szoku .
Nie miał za dobrych relacji z
ojcem,teraz jednak był zaskoczony
i od razu się zgodził. 
Wiedział, że będzie miał
na pewno mniej czasu
dla Magdy ,ale chciał tego
dla nich .
Chciał być z nią i zapewnić
jej godną przyszłość. 
Bardzo się cieszył. 
Był gotowy .
Dawno z ojcem tak nie
rozmawiał , nadrabiali stracony
czas .
Od razu po rozmowie, pojechał do Magdy,
żeby jej o wszystkim
opowiedzieć. 
U Krystiana był też Michał i Julka .

Magda - kochanie tak się cieszę. 

Dawid - zgodziłem się dla nas .
Chce dać ci wszystko co
najlepsze.
  Chce być z tobą Madziu .

Magda przytuliła go .

Dawid- wiesz ,że będę miał
teraz dla ciebie mniej czasu .
Ale w każdej wolnej chwili
będę dzwonił, pisał. 
Będę się zrywał.  Obiecuje. 

Magda - niczym się nie przejmuj .
Będę pomagać przy Lenci .
Będę cię też wspierać kochanie .

Julka nie mogła się napatrzeć
na Dawida I Magdę. 
Tak bardzo im kibicowała i
wierzyla, że na pewno im
się uda .
Ona sama była bardzo
szczęśliwa z Michałem.
Szkoda jej tylko było
Krystiana , widziała że ma inne
oczy.  Był jakby odmieniony. 
Taki bez chęci do życia. 
W jego policzkach już od
dawna nie pojawiały się
dołeczki,  oczy były
przekrwione i
zapadnietne  , włosy nie
ułożone , koszulka pogięta. 
Smutno było na niego
patrzeć. 

Lena rozmawiała z Pawłem i
prosila go o czas .
Nie chciała się do niego zbliżać
chciała mieć z nim relacje
przyjacielskie dla dobra dziecka. 
Paweł był cierpliwy .
Cały czas wracał wspomnieniami
do chwil spędzonych z Magdą
i coraz bardziej żałował, 
tak bardzo żałował. 
Mógł to wszystko zrobić inaczej,
ale jak zwykle wszystko
zniszczył i nie było już odwrotu .
Nie mógł cofnąć czasu a
tak bardzo by tego chciał. 
Czuł, że tylko bliskość
Leny mogła mu pomóc
zapomnieć, ale zrozumiał
że na to zbyt szybko nie
może liczyć. 
Nie mógł nic zrobić i
pozostalo mu tylko być
cierpliwym. 

Monika z Adamem nie
mogli zrozumieć postępowania
Leny.

Adam - wiesz ,że normalnie
chciało mi się płakać?
Cały czas o tym myślę ,aż mi
ciarki przechodzą. 
Ten Krystian tak bardzo
ich kocha.
Nie wierzę w to ,że mógł
się przespać z tą Kaśka. 
Serio musiał być nieprzytomny
chyba czy coś. 

Monika - też mi się nie
chce wierzyć .
Ale jakbyś mnie zdradził
też bym wolała cierpieć, ale
nie wybaczyłabym. 

Adam - musiałabym być
nieprzytomny .
Serio. 

W POGONI ZA MIŁOŚCIĄOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz