Stoickie ramy

Epikur Nietzsche Montaigne Schopenhauer

Zastosuj stoickie ramy

Epikur.

Jeśli boli Cię, że nie masz tego czego pragniesz , potrzebujesz i w związku z tym cierpisz.

To zmień to pragnienie lub pozbądź się tego pragnienia

Nietzsche

Człowiek widzi wszystko przez swój polip, którego się nauczył

Polip- pryzmat myślenia poprzez okulary własnych racji , wierzeń, poglądów

Otwórz się na inny styl myślenia. Pozwól sobie na to, aby iść za doświadczeniem od razu, na bieżąco , bez oceniania czyichś poglądów i cenzury

Montaigne

Patrz na życie jak dziecko- naiwnie, z otwartymi ustami, badaj i ćwicz sprężyny twej duszy

Nie pędź. Posłuchaj grawitacji emocjonalnej swojego umysłu

Poradź sobie z poczuciem niepewności, wątpliwości.

Jesteśmy różni. Zgódź się na tę różnorodność

Czy jesteś nastrojem, który nam się udzielił od kogoś?

Nie musisz ciągle się starać i przejmować się sobą tak bardzo

Powiedz:

obym wyzwoliła się od wszelkich ograniczeń

-obym była wolna od...( czego chcesz teraz? ) .......-wpisz

-Pracuj nad wewnętrzną komunikacją z samym sobą

Schopenhauer

Zanim dostosujesz się do czyjegoś rytmu – sprawdź czy zegarek tego kogoś dobrze chodzi.

Komuś wydaje się że posiada dobry zegarek ( myśli, przekonania) w mieście, gdzie wszystkie zegary chodzą inaczej. Ta osoba zna (niby) dobry czas ( właściwą rację ), ale co z tego, skoro wszyscy stosują się do zegarków miejskich ( odmieniec) wskazujący czas inaczej ( inny pogląd)

- po prostu odmienny od większości

Kategoryzujemy i oceniamy czyjeś poglądy ( inne niż nasze) w kolorze czarno białym, a nie bierzemy pod uwagę czyichś argumentów, szczegółów, wolimy go skreślić, ocenić osądzić, potępić , że jest dobry- zły. Stosujemy demoralizowanie , epitety .

Ponieważ większość ludzi uważa, że pogląd odmienny jest ciężki i musi być zły, niewłaściwy, piekielny . Reagujemy sceptycznie, że to sekta, zwiedzenie, materializm.

Ale brutalna prawda jest taka, że mamy „ czyjeś'' przekonania , często powtarzane z pokolenia w pokolenie jak odbicie lusterka bezkrytycznie, - bo już taka ,,prawda"

Ale to wszystko przecież wymyślił jakiś człowiek i mógł się mylić

Przyjęliśmy jakieś prawdy, już jako dzieci i boimy się ,, wymysłów" innych, więc kieruje nami lęk

przed oceną, osądem,

bo nie chcemy się wyróżniać – więc wolimy myśleć jak wszyscy, w ramach.

ale brutalna prawda, jest taka, że mamy często zasłyszane i powtarzane opinie innych i nie umiemy ich wytłumaczyć, a boimy się dysonansu poznawczego..

Mózg nasz przecież przyzwyczaja się tego co umie, do myślenia w powtarzających się schematach.

Ale pytanie moje dzisiaj brzmi :