5

395 12 8
                                    

Wstaje i przeciągam się na łóżku. Ale się wyspałem. Biorę telefon do ręki 11.38. Łeb mnie trochę boli.
Wstaje i zmierzam do kuchni. Nalewam do szklanki soku i pije.
- ale mnie głowa boli
Nic nie mówię tylko zaglądam do szawki z której wyciągam dwie tabletki.
Nalewam do drugiej szklanki soku i podaje dziewczynie.
- masz
- dzięki
Połknęliśmy tabletki i popiliśmy sokiem.
- słuchaj bo to co się wczoraj wydażyło- zaczęła - to coś dla ciebie znaczyło?
No właśnie, to jest dobre pytanie.
Po chwili odpowiedź była oczywista.
- dla mnie tak - nastała cisza między nami - a dla ciebie ?

Pov. Mela

On to naprawdę powiedział? Japierdole jestem w niebie, nigdy nie sądziłam że to kiedyś usłyszę od przystojnego chłopaka  u którego myślałam że nie mam szans.
- tak - nieśmiało spuściłam głowę
On wziął moje policzki w dłonie i podniusł mi głowę tak abym na niego spojrzała. Te oczy to jest ósmy cud świata. Mogła bym się w nie wpatrywać bez przerwy.
- to co, spróbujemy ?
- tak , wyznam ci że czółam coś od samego początku do ciebie ale bałam się o tym powiedzieć, a jeszcze jak powiedziałeś o swojej dziewczynie to wiedziałam że nie warto walczyć.
- miłość sama przyjdzie, najczęściej zaskakuje znienacka.- pocałowałem ją w czoło po czym zszedłem na usta.
Całowaliśmy się namiętnie na kanapie
Aż nie usłyszeliśmy otwierających się drzwi.
- Kubusiuu - usłyszałem głos przyjaciela
Szybko się odsunąłem od dziewczyny i spojrzałem na Michała. - o sorry chyba przeszkadzam  - zrobił taką minę:

 - o sorry chyba przeszkadzam  - zrobił taką minę:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- nie spoko luz - odpowiedziałem.
- Mela miło mi - odezwała się dziewczyna podchodząc do Mulciaka witając się z nim.
- Michał również mi miło, jesteś dziewczyną tego debila?
- tak
- skąd jesteś?
- nie zasypuj ją tymi pytaniami, ogarnij się - powiedziałem
- a mówiłeś że za wcześnie na dziewczynę.
- jak widać zmieniłem zdanie, a tak wogólę po coś tu przylazł
- idziesz ze mną na grila do białasa
- spoko, idziesz ze mną?- skierował pytanie do mnie.
- w sumie czemu nie

A Może Da Się Inaczej 《Merghani》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz