Prywatny czat użytkowników Luke Skywalker i Mistrz Yoda
Luke: Mistrzu Yoda, co mam zrobić, żeby zostać pełnoprawnym Jedi?
Luke: To jest frustrujące i niesprawiedliwe, że w dalszym ciągu nin nie jestem
Luke: Nie jestem już w stanie policzyć, ile treningów już przeszedłem
Yoda: Żeby stać się prawdziwym Jedi jedno zadanie ci pozostało
Luke: Jakie??? Zrobię wszystko, co powiesz
Luke: Strasznie już chcę być Jedi
Yoda: Żeby rycerzem Jedi zostać, Dartha Vadera zabić musisz
Luke: CO
Luke: Mam zabić własnego ojca, żeby skończyć szkolenie?
Luke: Czy ty siebie słyszysz?!
Luke: Jesteś tak stary, że ci się mózg wyłączył?!
Luke: Ile tej swojej herbaty się naćpałeś, co?
Luke: Oszalałeś całkowicie!!!!
Yoda: Luke, opanować gniew ty musisz
Luke: JA JUŻ NIC NIE MUSZĘ
Luke: I nie, nie zabiję mojego ojca
Luke: Zakończę to po swojemu!
Yoda: Luke, pochopnie ty działać nie możesz
Luke: Wystarczy już tego gadania, starcze
Yoda: Prawdziwy Jedi gniewem się nie kieruje
Luke: I nie zabija własnego ojca!
Yoda: Darth Vader to zły człowiek jest. Władca ciemności i mroku
Luke: Ale w nim jest jeszcze światło. Wyczuwam je
Yoda: Vaderowi nic już nie pomoże
Luke: Pomoże, wierzę w to
Yoda: Luke
Luke: Muszę go zabić, czy po prostu wyeliminować zło? To dwie kompletnie różne rzeczy, a rezultat ten sam
Luke: Dzięki za nauki, mistrzu, ale teraz muszę działać na własną rękę
CZYTASZ
GalactiChat ★ Star Wars
Fiksi PenggemarFanfiction w formie czatu Gdzie Leia wyciąga wszystkich z kłopotów, Luke chce być Jedi, Anakin próbuje być we wszystkim najlepszy, Yoda jest dilerem dziwnej herbaty, a wszystko to wina Obi-Wana « Generalnie, nie wiem, w jakiej czasoprzestrzeni odgr...