Louis Tomlinson był zwykłym 23 - latkiem. Pracował w barze, w małej miejscowości Secour w południowej Walii. Uciekł z rodzinnej miejscowości gdy jego matka postanowiła poraz kolejny wyjść za mąż. Nienawidził jej tak jak i każdego kto nie tolerował jego małej sposobności. Przez to, że matka traktowała go jak pachołka znienawidził kobiety. Gdy kończył liceum doszedł do wniosku, że pociągają go faceci. Jego rodzina nie tolerowała tego. Krótko po tym jak oznajmił swojej rodzinie o swojej odmienności matka powiedziała mu o swoim ślubie. Chciała, żeby poprowadził ją do ołtarza. Louis nie zgodził się. Tej samej nocy uciekł do Secour. Znalazł pracę w pierwszym lepszym barze.
Był zwykły dzień. Nie wyróżniał się niczym, ale jedna rzecz spowodowała, że dla Louis'a był on najlepszym w jego całym życiu.
Do miasteczka przyjechał nowy mieszkaniec. Harry Styles. Młody prawnik. Dowiedział się, że ma raka. Postanowił, że nie podda się leczeniu i ostatnie miesiące swojego 28 - letniego życia spędzi najlepiej jak tylko będzie mógł. Carpe diemPomysł na to opowiadanie dała @youmakememad96
Mam nadzieję, że sprostam temu zadaniu i napiszę to opowiadanie najlepiej jak tylko będę umiała. Oficjalnie startujemy we wrześniu po wakacjach!
CZYTASZ
Addicted To You - Larry Stylinson
Fanfiction"Tak nagle się poznali. Tak przypadkowo. Przez przypadek porozmawiali trochę dłużej i dłużej. Tak nagle stali się dla siebie najważniejszymi ludźmi na świecie. Zupełnie przez przypadek."