SADIE
- Nie strzelaj! Chcę tylko... - rozległ się głos za moimi plecami. Odwróciłam się gwałtownie, ściskając mój pistolet. Głos ucichł. Przede mną ukazał się mężczyzna w średnim wieku, gapiący się na mnie szeroko rozwartymi oczami i z rękami uniesionymi nad głowę. Oddech miał płytki, a koszulkę przesiąkniętą od krwi.
- Proszę, potrzebuję pomocy... - kontynuował powoli, robiąc krok w moją stronę. Uniosłam broń, na co mężczyzna zastygł w bezruchu.
- Stój. - ostrzegłam krótko, przyglądając się uważnie twarzy nieznajomego. Ślepia miał załzawione, ale widać było ich nienaturalny, obsydianowy kolor. - Miałeś z nimi kontakt. Wiesz, że nie mogę ci już pomóc. - Starałam się mówić łagodnie, lecz jasno.
Na niego było już za późno.
- To niemożliwe! - sapnął, cofając się. - Żaden z...z nich...mnie nie ugryzł! Proszę cię, nie jestem chory! - Gdyby z jego boku nie sączyła się wściekle krew, może bym mu uwierzyła.
Westchnęłam i wycelowałam w jego głowę. Jęknął i zacisnął powieki.
- Posłuchaj, jeśli teraz przeżyjesz, albo wykrwawisz się na chodniku, albo zrujnujesz życie komuś innemu. Możemy tego uniknąć. - Nie chciałam, żeby zabrzmiało to jak groźba. Szybka śmierć jest w tych czasach bardziej jak nagroda.
Jeśli jednak mężczyzna będzie się upierał, nie będę tracić na niego amunicji. Po chwili skinął nieśmiało, a ja pociągnęłam za spust. Nieznajomy padł głucho na ziemię, a ja obróciłam się na pięcie, idąc wzdłuż muru. Zmrużyłam swoje złociste oczy i popatrzyłam na zachodzące już słońce.
Podczas mojej podróży powrotnej co chwilę oglądałam się za siebie. Nie dość, że zrobiło się już ciemno, to jeszcze kompletnie zapomniałam, w którą stronę był obóz. A dwa razy nie mogłam dać się zaskoczyć. Miałam szczęście, że trafił na mnie umierający człowiek, a nie krwiożerczy zombie.Może Rowan miał rację, następnym razem powinnam iść z nim w parze, pomyślałam.
CZYTASZ
Z bronią w ręku
Science FictionZabijaj, aby przeżyć. Nie miej litości, to już nie są ludzie. Te zasady kierują tymi, którzy dzień w dzień walczą o życie w tym post-apokaliptycznym świecie. Z bronią w ręku opowiada historię szóstki bohaterów, którzy za wszelką cenę chcą przetrwać.