Była godzina 19:15 wstaliście z łóżka i poszliście na kolację po paru minutach znaleźliście się koło reszty chłopaków.
Jak się czujecie-zapytałaś chłopaków
Matty-Już o wiele lepiej dziękujemy ci
Nie wiemy co byśmy bez ciebie zrobili
Zielu-No matty ma rację dzięki
Tata-Tak wiem moja córka to złoto - Przyszedł nagle z nikąd twój tata
Wojtek-O której jutro zaczynamy trening?
Tata-Dziś będziemy mieć spotkanie więc o godzinie 20 wszyscy w sali pod numerem 237! - Krzynął tak aby każdy zawodnik usłyszał.
W końcu nałożyliscie sobie jedzenie i poszliście jeść usiadłaś obok Zalewskiego i zabraliście się za jedzenie. Po 15 minutach zjedliście pogadaliście chwilę z chłopakami i całą ekipą poszliście dk pokoju który wczensiej twój tata wymienił w rozmowie. Weszliście do środka był już tam twój tata trener i reszta ludzi
Tata-O jesteście usiądźcie na pszodzie a ty Oliwia usiądziesz tutaj - Wskazał puste miejsce które na ciebie czekało. Wszyscy zajęli swoje miejsca Nicola zajął na przodzie żeby cie lepiej widzieć.
Tata-Okej a więc jutro mecz mamy o 18:00,bedziemy mieć 4 treningi 4 będzie jakoś 25 minut przed meczem
Pierwszy trening będzie tutaj o godzinie 9:00 kolejny będzie już na miejscu o godzinie 10:30 chce abyście wszyscy byli pod autokarem każdy wie gdzie stoi, Koljny trening będzie o 13:00 potem 15:00 i ostateczny o 16:15 nie chce żebyście się na któryś trening spóźnili Twój tata popatrzył na Nicole
Oliwia:A co ja mam robić? - Zadałaś pytanie swojemu tatcie
Tata-Ty Oliwka dostaniesz jutro plakietki z nimi wejdziesz wszędzie pamiętasz gdy coś będzie się działo wbiegasz na murawę i pomagasz poszkodwanemu musisz mieć przy sobie torbę ze wszystkimi potrzebnymi rzeczami ale ją też dostaniesz jutro, i nie możesz mieć rozpuszczonych włosów ubrać się możesz jak chcesz aby to były spodnie i koszulka i oczywiście plakietka bez niej nigdzie nie ruszasz się.
Więc teraz pokaże wam parę informacji na temat meczu i zawodników. Twój tata zaczął pokazywać wszystko co było trzeba po dwóch godzinach wszylisxie z sali
Robert - Zmęczyłem się tym haha
Oliwia-O Jezus ja tak samo tyle gadania że to szok - Odpowiedziałam śmiejąc się
Wojtek-Dobra lecimy wszyscy spać dobranoc wyśpijcie się na jutro.
Gdy Wojtek skończył mówić każdy coś odpowiedział i każdy poszedł do swojego pokoju. Po paru minutach wraz z Nico byliście już u siebie
Nicola:Lecę się myć zaraz bede
Kiwnelas na znak "Okej" Nico poszedł się myć ty w tym czasie naszykowała sobie ubrania do spania i ubrania na jutro chciałaś być gotowa byłaś trochę zestresowana ale wiedziałaś że musisz dać z siebie wszystko. Po 15 minutach wyszedł Nicola i poszłaś ty weszłaś pod prynic umyłaś włosy ciało wyszłaś zmylas makijaż pokremowalas tawrz założyłaś piżamę i wyszłaś z łazienki zobaczyłaś że Nico leży i coś przegląda na telefonie
Oliwia-Co tam przeglądasz? - Zapytałam
Nicola-A nic takiego co tam dzieje się na świecie i w ogóle
Oliwia-I co dzieje się coś ciekawego?
Nicola-Nie ma nic ciekawszego od ciebie-Odpowiedział a ty położyłaś się obok niego
Oliwia-Haha słodkie
W końcu przstaliscie rozmawiać chwilę pogadaliście i poszliście spaćNiedziela godzina 7:30
Wstałaś powoli żeby jeszcze nie budzić Nicoli wzielas sobie rzeczy które naszykowałaś sobie dzień wczensiej i posas do łazienki spielas włosy w koka zrobiłaś lekki makijaż i ubrałaś sięWyszłaś z łazienki i zaczęłaś budzić Nico
Oliwia-Halo budzimy się już trzeba wstawać, śniadanie na ciebie czeka
Nicola-Starsznie mi się nie chce muszę?
Oliwia-No raczej że musisz dzis grasz mecz a ja za ciebie nie zagram
Nico się zaśmiał i powoli zaczął wstawać pocałował cie w czoło wziął ubrania z walizki i poszedł się ogarniać ty za ten pościeliłaś łużko, spakowałaś do małego plecaka z LV małą butelkę wody gazowanej, okulary przeciw słoneczne, balsam do ust chusteczki i koszulkę z napisem "21" "Zalewski" Odłożyłaś plecak na komodę i usiadłaś na łóżku czekając na Nico przy tym przeglądałaś instagrama.
Po 10 minutach Nicola wyszedł z łazienki odłożył brude rzeczy do walizki wzuol telefon portfel i wodę w rękę, ty wzielas swój plecaczek i wyszliście z pokoju kierując się do windy po 7 minutach byliście na śniadaniu, jeszcze nie wszyscy zeszli a była godzina 8:15,nałozyliście sobie śniadanie usiedliscie do stolika gdzie siedział twój tata i zaczęliście jeść przy tym romawiając o meczu. Po kilku minutach wszyscy zaczęli się zbierać nałożyli sobie śniadanie i sadali do stolików. Po 20 minutach zjadłaś z Nico i tatą śniadanie odłoży liście tacki i kierowaliście się na trening. Ty odłożyłaś swój plecak na ławkę włożyłaś słuchawki i poszłaś przebiec 3 okrążenia, gdy byłaś już przy drugim okrążeniu wszyscy zebrali się na hale zrobili rozgrzewkę i wtedy skończyłaś 3 okrążenie. Gdy chłopaki dzieli się na grupy zaczęłaś przez chwilę gadać z Mattym
Matty-Czemu nie powiedziałaś że idziesz pobiegać, pobiegał bym z tobą
Oliwia-Przepraszam jestem dziś roztrzepana
Twój tata wtrącił się do waszej rozmowy
Tata-Oj nie masz czym się stresować wiesz ze nasi są bardzo dobrze przygotwani
Oliwia-Tak wiem o to się nie martwię, martwię się o to że coś wam się stanie - Posmutniałaś
Robert-Spokojnie nic się nie stanie
Trener - Możemy zaczynać? Za pół godziny musimy wyjedżać
Wszyscy wrócili na swoje miejsca ty z tatą usiadłaś na ławce i obserwowaliście jak chłopaki grają. Gdy minęło pół godziny wszyscy poszli do swoich pokoi szybko się wykąpali ubrali w czyste ubrania i poszliście do autokaru.
Wszyscy usiedli na swoje miejsca twój tata coś tam im jeszcze tłumaczył i po godzinie byliście pod stadionem
Nicola-Coraz bardziej się steruję.. - Powiedział smutny
Ty go złapałaś za rękę i powiedziałaś
Oliwia-Wierzę w ciebie wygracie to! Będę wam a szczególnie tobie kibicować z całych sił-Pocałowałaś go
Wojtek-Ohoho Oliwia i Nicola są razem widziałem jak go pocałowała
Zielu-Serio?! To przegrałeś zakład hahaha-Zielu zaczął się bardzo głośno śmiać jak i wszyscy inni, potem podbiegali do wam i rzyczyli wam szczęścia.
Weszliście na stadion poszliście do szatni zostawiliscie tam swoje rzeczy i poszliście pozwiedzać stadion.
Po 20 minuqtch zobaczenia najważniejszych rzeczy każdy poszedł założyć treningowe ubrania i poszliście na trening. Ty z nimi nie poszłaś, poszłaś z tatą zapoznać się z innymi ratownikami i zabrać swoją plakietkę.Po 15 mi utqch wróciliście na trening drużny.
CZYTASZ
Nicola Zalewski As your boyfriend
Ficțiune adolescențiTwój tata to szef reprezentacji Polski, twój brat to Wojtek Szczęsny czy losy z jednym z reprezentacji przerodzą się w coś większego