-Bardzo dziękuję Ci za chęci, ale na prawdę wszystko jest dobrze-zaśmiałam sie.
-No skoro tak uważasz - oparł sie o ścianę budynku. Na chwile zapadła cisza.
-Wiesz, jest jeszcze kilka występów masz może ochotę jeszcze zostać i mi towarzyszyć?
-Nie chce Ci zawracać głowy - mruknęłam z uśmiechem.
-Nie marudź tylko choć - złapał mnie za pociągnął w stronę sceny.
Jako, że Jaś musiał wejść na scene zostawił mnie pod opieką Angeliki oraz Jeremiego, którzy wraz z innymi stali obok sceny. Bardzo szybko się z nimi dogadałam, byli to kolejni przemili ludzie, których tu poznałam. Spojrzałam na zegarek była już 23, na dworze było coraz zimniej a atmosfera cały czas świetna. Gdy Jaś zszedł ze sceny, poznał mnie z kolejnymi swoimi znajomymi. Poznałam między innymi Skkf, Kiśla, Martina i wiele innych You Tuberów. Nagle ktoś rzucił pomysł żeby pójść coś zjeść, chciałam wracać do siebie ale Angelika i Jaś namówił mnie bym z nimi poszła. Kolejne godziny były jeszcze lepsze od poprzednich, przez prawie cały czas rozmawiałam z Angeliką, Jasiem i Jeremim, było dużo śmiechu oraz wesoła atmosfera. 2:30 w nocy a my całą grupą w samym centrum Warszawy, w końcu wszyscy postanowili sie zbierać. Wymieniłyśmy sie z Angeliką numerami i każdy poszedł w swoją stronę.
-Dziękuję - Powiedziałam gdy zostaliśmy z Jasiem sam na sam. -Za co? - zdziwił się.
- Za to, że mogłam tak fajnie spędzić ten wieczór.
-O w dusze, jest już na prawdę późno chodź odpowadzę cie do domu. Przez całą drogę bardzo dobrze nam się rozmawiało, gdy stanęliśmy przed drzwiami mojego mieszkania, jeszcze raz podziękowałam za wszystko.
-Nie ma za co, no to jutro a właściwie dziś będę po ciębie ok 11-powiedział z uśmiechem.
-Jak to? - zdziwiłam się.
-No o 11:30 spotykamy sie w Złotych Tarasach.
-Ale co ja mam do tego? - nadal nie rozumiałam.
-Wszyscy bardzo cię polubili wiec idziesz z nami.
-To bardzo miłe - uśmiechnęłam się szeroko i pożegnałam sie z Jasiem, na którego czekało taxi, nie chciałam by wracał sam po nocy przez Warszawę. Gdy weszłam do mieszkania od razu wzięłam prysznic i położyłam sie spać, zasnęłam bardzo bardzo szybko.
Obudziłam się o 10,wzięłam prysznic, uczesałam sie lecz zostawiłam włosy rozpuszczone. Ubrałam miętowe rurki, białą bluzkę na krótki rękaw z napisem oraz czarne conversy. Zjadłam śniadanie i zrobiłam delikatny makijaż. Wychodząc z łazienki usłyszałam dzwonek do drzwi, otworzyłam i zobaczyłam za nimi Jasia.
-Hej- powiedział z uśmiechem.
-Cześć, jestem gotowa - powiedziałam, ubrałam kurtkę, zabrałam torebkę i wyszłam z mieszkania.
______________________________________________________________________
Przepraszam za błędy :)
Pozdrawiam :)