Rozdzial trzynasty

4 1 92
                                    

Przez całe 24 h Zen nic do mnie nie napisał co było dziwne bo zawsze wypisuje do mnie co 5 minut oraz dzwoni gdy bierze prysznic. Nie rozumiem co mu się stało, przeciez te włosy odrosną. Błagam ile on ma lat aby się obrażać o takie głupoty.
Nawet w szkole go nie widziałxm, miałxm wrażenie, że mnie unika no bo błagam żeby nigdzie nie spotkać tego jednego popularnego dzieciaka? No chyba, że się aż tak załamał że do szkoły nie przyszedł... No taka opcja też jest możliwa.

- Jejku Zenus co ci się stało z włosami?!?!! - Usłyszałxm z końca korytarza krzyk jakiejś dziewczyny. Poszłxm w stronę z której dobiegał ten głos, ponieważ chciałxm spotkac się z Zenkiem.

- Nie ważne. - Odpowiedział zirytownay Zen.

- On nigdy by nie ściął swoich włosów..to pewnie ktos mu to zrobił! Ino się dowiem to zabije osobę która sprawiła że nasz Zen jest smutny!!! - Zaczela krzyczeć jakas idiotka simpujaca od jakiegos czasu do Zena.

- Zamknij się... głowa mnie boli.. - Odezwał się Zen.

Bałxm się podejść do nich bliżej bo gdyby ta dziwka znaczy dziewczyna dowiedziała się, że ja odpowiadam za tą katastrofę to mogłoby sie to nie fajnie skończyć.

- O boże Edward tutaj jest... - Odezwała się jakaś blondyna. - Znowu gdzieś zaciągnie Zena i nie będziemy mogły z nim rozmawiać...

- H-hej. - Powiedziałxm nieśmiało w stronę zena 🥺👉👈

Zen popatrzył na mnie i westchnął.
Wydawało mi się, ze jest niezadowolony z mojej wizyty.

- Chodźmy stąd dziewczyny. - Powiedział białowłosy i odszedł z grupką simpek.

W moich oczach pojawiły się łzy... łzy smutku... nieszczęścia...rozpaczy... złamanego serca...i wszystkiego najgorszego. Jeszcze nikt mnie tak nie skrzywdził. Pobiegłxm do łazienki się ogarnąć no bo jak się pokaże w klasie z całą zapłakana twarzą.

Gdy już się ogarnxłxm to poszłam na stołówkę do moich koleżanek. Przyjaciółkami niestety nie moge ich nazwać, ponieważ nie są hetero. Szanuje je itd ale no bycie jakieś homo nie wiadomo jest kinda dziwne plus chce mieć normalnych znajomych.

- Hej Edward!!! - Krzyknęła Rika w moim kierunku. - CHILDE SIĘ O CIEBIE PYTAŁ!!!

I nagle wszyscy na stołówce popatrzyli się w moim kierunku. Myślałxm, że tam umrę. Kiedyś rike zapierdole za niszczenie mi życia.

- Co chciał? - Zapytałem się gdy podeszłxm do stolika. Nie rozmawiałxm z Childe od czasu uratowania Nekosi. Myslalxm ze rudy lisek już nigdy się do mnie nie odezwie a tu prosze, jednak go aż tak nie wkurwilxm.

- Chciał pogadać o tym co się wydarzyło z szpitalu.. - Nagle zrobiło mi się zimno.. o czym on chce rozmawiać? Już wystarczająco mnie skrzywdził tym, że się do mnie tyle czasu nie odzywał, nie chce znowu cierpieć lol. - Edward mam pytanie do ciebie... - Rika się przybliżyła w moją stronę. - Czy to prawda, że ruchales sie w szpitalu z Childe??

- Co kurwa? Znaczy no było pare sytuacji..ale kurwa co to za pytanie wgl????

- A no taka plotka chodzi że podobno jego dziewczyna przyłapała go na zdradzie w szpitalu... No a tylko ty go odwiedzałes więc.. i dlatego ona chciała się zabić.

- Jezu aż nie wiem co powiedzieć...jakbym powiedziałx że to prawda to w sumie bym skłamałx no ale troche to fleks być wyruchanym przez childe...

- Edward. - Powiedziała twardo Rika.

- No nie, nie robiliśmy jeszcze tego.

- Okej rozumiem... więc to tylko plotka..

- Edward możemy porozmawiać? - Zapytał się Childe który stał za mną. Kurwa jestem ciekawx co słyszał... chociaż wsm nie mówiłxm nic złego więc 😇😇

- Jasne. - Popatrzyłxm się w jego stronę a następnie mój wzrok padł na randomowych ludzi ze stołówki i kurwa czemu oni wszyscy się na nas patrzyli??? Ja rozumiem że gorący temat związany ze szpitalem ale bez przesady.

🔥Skip🔥

- Eh.. - Zaczął Childe. - Pewnie już słyszałxs tą plotkę...Nekosia takie głupoty na opowiadala ludziom.. Postaram się to jakoś wyjaśnić... - Mówił childe i jednocześnie mraw drapał swoje włosy.

- Nie musisz... Tak szczerze to mi ta plotka nie przeszkadza.

- Serio?

- No tak. Jakby po pierwsze to bycie wyruchanym przez ciebie to zaszczyt po drugie ludzie mówili o mnie dużo gorsze plotki.

- Na przykład jakie?

- Że jestem homo.

- T-to nie jesteś?!

- O cholera wygadałxm się z mojego sekretu... Proszę Childe nie mów tego nikomu ale jestem hetero... - Zastanawiałxm się czy nie powiedzieć mu o tym że nie jestem trans ale to chyba by było za dużo.

- Aha okej... jasne, nikomu nie powiem.

🧜🏿‍♀️Skip🤽

Kiedy szłam w kierunku klasy zauwazyłxm super hot boya. Pierwszy raz widziałxm takie cudo w tej szkole.

- Heej. - Podeszłxm do niego. Przebywanie z takimi cudami świata jka Zen i Childe dodało mi w huj pewności siebie dlatego już nie jestem uwu shy boy.

- Hej? Czego chcesz plebsie?

- Co kurwa???? Co to ma być???? Ja do ciebie miło a ty takie coś?! O ty kurwo pożałujesz tego! Chodź na solo!!!!

- Nie będę się z tobą bić bo jeszcze ci coś zrobię...nie wyglądasz na osobę która uprawia jakikolwiek sport.. Kiedy ostatnio cwiczyłxs? 5 lat temu?

- Zobaczymy kurwo kto się bedize śmiał ostatni. - Zrobiłem swój ninja kop solo niszczyciel jaj po czym typo zaczął się zwijać z bólu i upadł na ziemię.- I tak to się robi!

- Wow! - Zaczął ktoś mi bic brawo. - Niesamowite! - Odwróciłxm sie w kierunku tej osoby i był to typo ktorego spotkałxm w szpitalu.

- Ooo my się już widzieliśmy...jestes??

- Jestem Denji. A ty pewnie Edward? Dużo o tobie słyszałem. A tak wgl to niesamowity cios! Musisz mnie nauczyć tego, przyda mi się na następny raz gdy bede miał doczynienia z Akim.

- Cholera co za psychole. - Powiedział chłopak którego przed chwila znokautowalem. - Edward? Jumin mi opowiadał o tobie. - Chłopak wstał z podłogi.

- Należysz do przydupasow Jumina? Cholera nie kojarzę cię.

- Nie jestem jego przydupasem! Nazywam się Michael Kaiser! Jestem dwa razy lepszy od tego frajera!

- O kurwa ten zjebany piłkarzyk z ego top.. - Wtrącił się blondyn.

- No wygląda na piłkarzyka...Pewnie gra w tym klubie szkolnym lol - Od razu z denjim złapaliśmy wspólny vibe.

- Lekcja się zaczęła! - Wyszedł z klasy jakiś nauczyciel. Wyglądał jakby został stworzony przez jakąś horny nastolatke. O KURWA CZY ON MA HETEROCHROMIE??

- Dobrze prosze pana... Pan tu jest nowy prawda? - Próbowałxm zacząć z nim rozmowę.

- Tak a teraz proszę iść do swoich klas.

- Jakich przedmiotów pan uczy????

- Boże co za dziwny dzieciak. - Powiedział facet sam do siebie i wrócił do klasy.

- Kurwa fuuu czy ty Edward też jesteś gejem? Ehhh już myślałem że poczułem od ciebei podobny hetero vibe a tu prosze...homo jakieś. - Powiedział z obrzydzeniem Denji.

- Nie jestem homo! Wyjaśnię ci to Denji!

- Kurwa ale krindzuwa. - Wtrącił się piłkarzyk.

- Chodźmy Denji! Ten zjeb kaiser nie może usłyszeć tego co zaraz ci powiem! - Chwyciłxm denjiego za rękę i pobiegłxm z nim na palarnie.

Little_Crazy_Witch

Szkoła przetrwania [ HAREM X ]Where stories live. Discover now