3 osoba
Cała klasa wróciła spokojnie do Ua. Izuku czekał na nich. Zrobił im jedzenie i coś do picia.
- Jakim cudem twoje jedzenie jest tak dobre!? Przecież ty tego nawet nie jesz?!- pytała Mina.
Izuku pił kawę z rumieńcem na twarzy.
- Mówiłeś że twój organizm nie akceptuje ludzkiego jedzenia. Ale nic nie wspominałeś o piciu.
- Mogę pić wodę i kawę.- powiedział Izuku.
Trzymał w dłoni kubek z ciepłą kawą.
- Jaka to kawa?
- Czarna.
- Boże jak ty to możesz pić?!
- Proste. Smakuje mi.- powiedział spokojnie Izuku.
Przed powrotem klasy. Zjadł w swoim pokoju mięso które zostało mu dane przez szpital.Izuku westchnął. Już wolał ukrywać że je ludzkie mięso. Wiedział że klasa może mieć po tym traumy.
Białowłosy spokojnie wypił do końca swoją kawę.
- Według niektórych informacji Midoriya-kun miałeś zielono-czarne włosy. Dlaczego masz teraz białe?- zapytał Iida.
- Przez stres mi zblielały.- mruknął cicho Izuku.- Wiecie jestem po wielu przejściach.
Katsuki warknął.
- Koniec pytań. Deku jak się czujesz?
- Jest dobrze.- powiedział cicho z uśmiechem.
- Nie kłam Deku. Znam cię tysiąc razy lepiej.
- Okej. Trochę boli mnie głowa, uderzyłem małym palcem o biurko, oblałem się przez przypadek wrzącą wodą i ugryzłem się w język.- powiedział Izuku.
- To musiało nieźle boleć.- skrzywił się Kaminari.
- Tym rzecz że ja nie czuję zbyt mocno bólu. Jedynie poczułem ból kiedy ugryzłem się w język.
- Nie masz blizny...- zauważył Shoto szukając blizny.
- Pamiętasz jak zregenerowałem swoją nogę na USJ?- zapytał Izuku.
Shoto pokiwał głową.
- Czekaj zregenerowałeś to?- zapytał w szoku Shoto.
Izuku pokiwał głową.
- Ej mam pytanie?- zapytała Mina.
- Jakie?
- Ghoule są jak ludzie. Więc macie orientację seksualną.
- No mamy.
- Więc możecie wiązać się z ludźmi i z ghoul'ami.
- Możemy. Tylko że jest mały problem.- mruknął Izuku.
- Jaki?- zapytała Mina.
- Co się stanie jeśli ghoul i człowiek sobie się zakochają?
- Mhm mają dziecko?- stwierdziła Mina.
- Nie. Takie dziecko nie ma szans się urodzić. To będzie cud nad cudami jeśli by się urodziło.- powiedział Izuku.
Zaskoczona klasa rozszerzyła swoje oczy.- Czyli takie dziecko nie ma szans się urodzić.- mruknęła Mina.
- Tak. Nie ma szans.
- A ty przecież należysz do obu światów. Jesteś ghoul'em i człowiekiem.
- W sumie się zgodzę.- mruknął Izuku. Wstał i poszedł potrenować.
Izuku zawsze trenuje.Podczas treningu wyczuł swoim wyostrzonym nosem Mirio.
- Och cześć Midoriya. Słyszałem że jesteś tutaj nowym uczniem. Co robisz?
- Trenuje, a ty?
- Ostrzegam was. Pewnie będziecie ze mną walczyć po egzaminach na tymczasową licencję.
Izuku przewrócił oczami. Izuku był wyszkolonym wojownikiem. Dużo razy walczył z innymi ghoul'ami.
Gdyby nie jego regeneracja już dawno padłby. Jest na tyle silny fizycznie że nie musi się martwić że umrze.
Zawsze miał w nosie to czy przeżyje czy umrze. Teraz nie miał to w nosie. Miał przyjaciół których nigdy nie miał. Ma Kacchan'a. Najważniejszą osobę w jego życiu.
Katsuki dla Izuku znaczy bardzo wiele. Gdyby Izuku musiał oddałby życie dla Katsuki'ego.~ Tymczasowa licencja.. oi Mirio ty nawet nie wiesz jaką potrafię być bestią podczas walki. ~
Pomyślał i wrócił do treningu...Następny dzień~
Klasa 1a właśnie miała lekcję historii dziwactw. Izuku zapisał ważne notatki. Kiedyś by to gromadził, a teraz kompletnie inna osoba. Katsuki zauważył że coś pozostało po starym Izuku: mamrotanie.
Izuku mamrotał tylko wtedy kiedy dowie się czegoś nowego.
Tego czego nawet nie wiedział. Tego dnia będą mieć trening z All Might'em. Izuku razem z Katsuki'm byli fanami tego bohatera.
Izuku zauważył już jako dziecko że mało go jest w akcji. Był ciekawy dlaczego.
Tutaj All Might spędzał czas ich trenując i zauważył że zatrzymuje swój wzrok na nim.
Dlaczego?
Nie wiedział. Może All Might sam mu powie dlaczego się czasami na niego gapi.
Przyszedł czas na trening!
CZYTASZ
Izuku Ghoul: Jednooki Król ||BakuDeku||
FanfictionIzuku Midoriya. Chłopiec który został uznany za martwego w wieku dwunastu lat. Został pożarty przez ghula na oczach Katsuki'ego Bakugo. Katsuki załamał się śmiercią przyjaciela i zaczął ciężej trenować aby wypatroszyć Ghoule. Przez ten czas gdy Kats...