5. Bez odwrotu

119 5 0
                                    

Gdy wysiadłam z taksówki, zobaczyłam przed sobą duże wejście na górze był napis z napisem Dior i już wtedy wiedziałam że jestem na miejscu.
Postanowiłam zadzwonić do Camille ponieważ powiedziała żebym dała jej znać gdy już będę na miejscu i żebym pod żadnym pozorem nie wchodziła głównym wejściem i że po mnie wyjdzie, tak więc zrobiłam.
- Hej Camille już jestem na miejscu wyjdziesz po mnie?
- hej, pewnie już idę poczekaj na mnie pod tą wysoką bramą ok?
- ok - rozłączyłam się
Po chwili za wielkiej bramy wyszła Camille i po chwili znajdowaliśmy się w środku pięknego butiku.

- czyli mam rozumieć że moim zadaniem jest układanie towaru rozpakowanie go i układanie w sklepie?
- dokładnie tak, zaczynasz jutro jako dzień próbny jeżeli wszystko będzie w porządku co ty na to?- mężczyzna wyciągnął do mnie rękę, co oznaczało pewnie że musi już iść
- oczywiście jak dla mnie pasuje- podałam rękę
- a i bym zapomniał,- mężczyzna podał mi urządzenia- to masz wszystko co musisz wiedzieć przejrzyj to sobie jeżeli nie zrozumiesz wszystkiego to jutro Camille ci wszystko wytłumaczy.
- dobrze wszystko rozumiem- pokiwałam głową ktoś cię zrozumienia i za chwilę mężczyzna już wyszedł

- dziewczyna masz pracę!- powiedziała głośniej Camille
- tego jeszcze nie wiemy jutro się okaże- odpowiedziałam
-i dlatego musisz jutro przyjść żeby się dobrze zaprezentować w białej koszuli długich czarnych spodniach i szpilkach ponieważ to jest nasz strój i nikt nie może się różnić, lecz pamiętaj żeby zabrać też torbę w której będziesz miała zwykły t-shirt, spodnie i wygodne buty bo czasami będziesz pracować na dziale kartonów, jutro możesz być tu i tu żeby zobaczyć jak sobie radzisz ale nam jest potrzebna osoba do działu sprzedaży, szef cię nie weźmie od razu na nasz dział więc musisz być przygotowana.
- jasne dziękuję za lekcje a teraz nie przeszkadzam ci w pracy lecę na zakupy
- jasne do zobaczenia
- papa
Po wyjściu z butiku pisałam do mamy

SMS
Do mamy
- cześć mamo czy mogłabyś mi wysłać karton z ciuchami najlepiej gdyby to były białe koszule czarne spodnie i jakieś wyższe buty?
Od mamy
- jasne córuś właśnie cię pakujemy wyślemy ci również kartonie kopertę z pieniędzmi na mieszkanie.
Do mamy
- dziękuję jesteście kochani

Następnie zadzwoniła do mnie Oliwia spytała jak rozmowa o pracę i że musimy się spotkać przed jej wyjazdem z Paryża.
Gdy dałam już wszystkich znać załatwiłam kilka spraw podałam się na zakupy. Gdy już byłam pod galerią udałam się do sklepu z eleganckimi spodniami kupiłam trzy pary czarnych spodni z czego jedna para była bardziej granatowa, koszul kupiłam cztery i kupiłam dwie pary czarnych butów na koturnie.

Po zakupach wróciłam do hotelu zadzwoniłam jeszcze do oliwy czy mama może czas na wieczór żebyśmy wyszły razem na kolację lecz ona nie miała. No dobra nie będę im psuła wakacji. Postanowiłam wyjść sama na miasto zjeść i wrócić do pokoju. Następnie poszłam szybko się odświeżyć przebrać w piżamę ustawiłam sobie budzik po godzina przeglądania social mediów zmęczona poszłam spać.

PRZEZNACZENIE (Kylian Mbappe)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz