A gdyby - Ao no exorcist

Obóz?! Lekcja "przywoływanie demonów"

Aktualnie czekamy na następną lekcje ja siedzę cicho co jest nowe, ale Rin i Yue się dobrze dogadują, jeśli kłótnie co chwilę liczysz jako dogadywanie się.

R- Alex? Ziemia do Alex!
A- Nie do ucha idioto!
R- Co ty tak się nie odzywasz?
A- Nie wiem.
YU- Dobrze wiedzieć że nie wiesz.

Tak, to prawda. Rin wziął książki od Yue i zaczął się uczyć??? Co jest.

A- Co ty robisz?
R- Ucze się!
YU- Czemu moje książki wziąłeś?
R- Ee bo mi się swoich wyciągać nie chce.

Yukio do nas podszedł, świetnie.

Y- Rin, co ty tak właściwie robisz?
R- UCZE SIĘ!
Y- Co?
A- Też nie dowierzam.
Y- To zły omen jakiś!
R- Jak się nie podoba to spadówa, pinglarzu!
A- Kocham.
YU- Co?
A- Nic, nic.
R- Szlag, włosy mi spadają na oczy!

Przyszedł Bon a za nim Shiemi i usiadła z Yue, tak ja i Rin siedzimy w pierwszej ławce za nami Yue i teraz też Shiemi. Suguro stanął przed naszą ławką i patrzył się najpierw na mnie potem na Rina.

R- No czekam! Też przyszedłeś sobie robić ze mnie jaja?
BO- W tym całym zamieszaniu zapomniałem ci powiedzieć...
A- Zaczyna się zły omen v2.
BO- Morda!
A- Pamiętaj do kogo się odzywasz!
BO- Hmp. Chciałem ci powiedzieć że dzięki za uratowanie życia i w ogóle...
A- Mówię zły omen.

Szepłem do Yue i Shiemi oby dwie śmiechły.

BO- Korzystam z tego, żeby mieć włosy pod kontrolą, masz pożyczę ci.

Powiedział i podaj Rinowi spinke? Nie wiem nie znam się...

R- Kim jesteś i co zrobiłeś z prawdziwym Bonem?!
A- Boże rel.

Bon w tym czasie trcohe już od nas odszedł kiedy Rin to powiedział odwrócił się do nas.

BO- CO?! CO ŻEŚ POWIEDZIAŁ?! TY... TY...
A- On... On...
BO- Ja tu się staram, a ty tak mi odpowiadasz?!
R- Hihi, sorki!
A- Jakiś dziwny ten dzień jest.
YU- Tak, to prawda, bardzo dziwny.
SI- Myślę że wreszcie się pogodzili.
A- Masz racje, Shiemi.

Dobra zaczynamy lekcje z pinglarzem :).

Y- Do wakacji zostało tylko półtora miesiąca... Ale zanim nastapią, czeka was wszystkich egzamin na exwire. Zdanie go oznacza przejście do, o wiele trudniejszych, ćwiczeń praktycznych, więc nie liczcie, że będzie łatwy.
A- To jest najłatwiejszy test ze wszystkich testów.
Y- Alex, wiesz że ty go nie zaliczasz?
A- Czekaj, co?
Y- Nie musisz go zaliczać.
A- A no tak... Zapomniałem...
R- Eks-co?
SH- E-X-W-I-R-EM
R- Eksłania?
A- Debil.
YU- Jezu, idiota, Exwire.
R- A! I tak nie rozumiem...

Japierdole....

Y- Dlatego, aby was do niego lepiej wyszkolić... W przyszłym tygodniu weźmiecie udział w obozie przygotowawczym.
A- Akademik dla mnie.
Y- Obóz odbędzie się w akademiku moim, Rina i Alexa.
A- Pierdolisz?
Y- Słownictwo.
A- No kuuuurwa...

Załamanie psychiczne.

YU- Widzisz Alex, nie odpoczniesz od nas.
A- Weeee....
Y- Wypełnijcie te dokumenty do poniedziałku, i nie zapomnijcie zaznaczyć, na jakiego meistera zamierzacie się szkolić.
R- Meister? Może to jak majster?
A- Debilu!
R- Wiem że byś mi to wytłumaczył, ale chcę żeby-
A- Wytłumaczył ci Bon?
R- Może...

Nie moge uwierzyć! Zdradza mnie boże smutno :((.

A- Idz w pizdu.
R- Okej.

I poszedł.

YU- Ee??
A- Hę? Coś się stało?
YU- Co to Meister?
A- A, Meister to inaczej tytuł mistrzowski.
YU- Dużo mi to mówi...
A- Czekaj nie skończyłem tłumaczyć! Nadaje sie go, gdy ktoś osiągnie odpowiedni poziom w danej dziedzinie. istnieje pięć takich tytułów: rycerz, dragon, doktor, przywoływacz i aria. Trzeba zdobyć choć jeden z nich, aby zostać egzorcysta. Każdy Meister ma inny styl walki Z demonami.
YU- Dużo tych informacji, ale chyba zaczaiłam.
A- To kim ty będziesz?
YU- Uh...
A- Ja osobiście jestem Rycerzem.
YU- Co to Dragon, lub Aria?
A- Dragon walczy przy użyciu broni palnej, a Aria podczas walki cytuje Biblię lub inne z świętych ksiąg.
YU- Doktor leczy, tak?
A- Tak.
YU- Rycerz walczy mieczem?
A- Dokładnie.
YU- A przywoływacz?
A- Przywołuje demony podczas walki.
YU- Uh, ja nie wiem...
A- Może po lekcje z magicznych kręgów i pieczęci - Sigilizacji, inaczej przywoływanie demonów, się dowiemy.
YU- Może, wtedy bede pewna czy przywoływacz to jest ten Meister na którego chce się uczyć, a tylko przywoływacz brzmi na coś co bym potrafiła...
A- Zobaczymy.