3 osoba
Poszukiwania trwały już dwa tygodnie. Kakuje było naprawdę ogromne.
Katsuki skupił się i.. wyczuł znajomy zapach.
To był..
Izuku!
Szybko pobiegł w tamtym kierunku. Izuku leżał nie przytomny.
Złapał jego dłonie i trzymał je.
Sprawdził czy Izuku oddycha i oddychał. Odetchnął z ulgą.
Izuku żył.
- Znalazłem go!- krzyknął Katsuki i wziął na ręce Izuku.
Ghoul'e się uśmiechnęły.
- Musimy teraz jakoś się pozbyć tego ogromnego kagune lub kakuje.
- Deku będzie wiedział jak się tego pozbyć.- uzgodnił Katsuki i zabrali nastolatka do szpitala.
Minęły kolejne dwa tygodnie, a Izuku nadal nie odzyskiwał przytomności.
Katsuki zasnął trzymając dłoń Izuku.Tymczasem Izuku śnił. Nie mógł się nawet obudzić. Próbował ciągle otworzyć oczy. Ale nie mógł. Słyszał różne głosy. Ale nie mógł ich rozpoznać.
Nie bał się.
Czuł na dłoni znajomą rękę.
Udało mu się otworzyć oczy.
Usiadł na łóżku i patrzył pustym wzrokiem na ścianę.
- Deku!?- obudzony Katsuki patrzył na Izuku.
Białowłosy spojrzał na Katsuki'ego.
- Kacchan.- wyszeptał.- Co się dzieję?
- Deku.. padłeś w furię i zniszczyłem połowę Ua.- powiedziałem.- Twoje kakuje otoczyło całe Ua i nie pozwala na nic nam. Co chwila atakują nas stwory zrodzone z twojego kakuje.
Izuku rozszerzył swoje oczy.Nie wiedział co powiedzieć.
- Zabierzcie mnie tam.- powiedział po długiej ciszy.
- Deku?! Tam jest naprawdę niebezpiecznie!
- Z mojej winy mogą zginąć niewinni ludzie! Nie chcę tego! Pozbędę się tego!
- Nie masz na tyle siły!
- Mam siłę Kacchan!- Izuku wstał.Udało mu się namówić aby zabrali go tam. Widząc jakim stanie jest teraz Ua.
Izuku rozszerzył oczy.
- Ja.. ja.. przepraszam.. nie widziałem że zrobię coś takiego.
- Deku. Nikt o tym nie wiedział.- powiedział Katsuki.
- O cholera! Atakują nas!- dziwne stwory od razu ich zaatakowały.Izuku patrzył jak potwory ich atakują.
- Mam dosyć. Mam dosyć mojej niemocy!- krzyknął Izuku.
Ogromny przepływ mocy sprawił że kagune zabłysnęło na czerwono.
- O mój..- wyszeptał Kaminari.
Katsuki patrzył na to z podziwem. Był krótko ghoul'em. Izuku posiadał dwa razy silniejszą moc niż on.
Pokonał szybko te stwory.Izuku swoją mocą pokonał swoje własne dzieło które przez przypadek stworzył.
Wtedy dyrektor Nezu zaczął odbudowywać Ua.
Wszystko szło w dobrym kierunku.Złoczyńcy którzy uciekali zaczęli być już normalnie łapani przez bohaterów i policje.
Bohaterowie wrócili do swojej pracy.Izuku przez jakiś długi czas sam siebie obwiniał o to.
Stworzył to i omal nie zabił ludzkości tym. Dobrze że bohaterowie od razu wzięli się do pracy.- Deku.- wszedł do niego jego ukochany Katsuki.
- Kacchan.- wyszeptał.
- Nie obwiniaj się to nigdy nie była twoja wina.- powiedział Katsuki i delikatnie przytulił swojego chłopaka.
Izuku uśmiechnął się delikatnie. Jego Katsuki zawsze będzie przy nim.
Dlaczego ma tak wspaniałego chłopaka?
Katsuki zasługę na dużą lepszą osobę niż on.
Izuku Midoriya jednooki król. Najpotężniejszy Ghoul chodzący po tej planecie. Ledwo jest stanie ochronić każdego.Stara się być szybki i silny, a przy Katsuki'm staje się łagodny.
Przy najbliższych jest miły i łagodny, a przy tych których nie lubi okazuje chłodnność i poker face.Katsuki delikatnie połączył ich usta w pocałunku.
- Deku?
- Hm?
- Jak Ghoule się żenią?
Izuku zaktusił się powietrzem.
- Kacchan dlaczego o to mnie pytasz?- róż pokrył jego policzki.
- Tak po prostu.- powiedział Katsuki.
- Ugryzienie. Trzeba mocno ugryźć partnera w ramię tak aby ślad nie zniknął.- powiedział Izuku.
Katsuki pokiwał głową że rozumie.
W głowie pojawił się mu plan.Przepraszam za nieobecność!
Akurat miałam wenę ale rozdział jest krótki.
Postaram się następny rozdział napisać dłużej!Zostały tylko trzy rozdziały do skończenia tej książki.
Także to jest zależne od mojej weny twórczej!
Życzę miłego dnia i miłej nocy!
Do zobaczenia w kolejnym rozdziale króliczki 👋🐇!
Słów 585
CZYTASZ
Izuku Ghoul: Jednooki Król ||BakuDeku||
FanfictionIzuku Midoriya. Chłopiec który został uznany za martwego w wieku dwunastu lat. Został pożarty przez ghula na oczach Katsuki'ego Bakugo. Katsuki załamał się śmiercią przyjaciela i zaczął ciężej trenować aby wypatroszyć Ghoule. Przez ten czas gdy Kats...