Był nowy rok, styczeń, pani Róża urodziła dwie piękne i zdrowe córki, nadała im imiona Yori i Nori, dała im takie imiona ponieważ, Yori oznacza waleczność, odwagę oraz wyrozumiałość
Nori oznacza patriotyzm, odwagę oraz przywiązanie do własnych zasad Dlatego ich matka jako jedna z najlepszych morderczyni w całej Europie postanowiła że takie imiona nada córką, chciała by obie były dwiema najlepszymi morderczyniami, wiedziała, że odziedziczą to po niej i chciała to wykorzystać dla ich dobra, myślała że razem stworzą zgrany zespół. Nie wiedziała jak bardzo się myliła co do nich, dziewczyny się kłóciły co chwile która jest tą lepszą, która lepiej rzuciła nożem. Dziewczyny kłóciły się o wszystko, nawet o chłopaka, każdy miał dość tego, że się kłócą o nawet najmniejszy szczegół, nawet jak były w szkole, potrafiły się kłócić która dostała lepszą ocenę, więcej punktów na sprawdzianie, nauczyciele postanowili pójść z tym do dyrekcji że mają dość narzekania dziewczyn.- Panie dyrektorze.
- Słucham, jaki mamy problem?
- Problem mamy taki, że bliźniaczki Yori oraz Nori się kłócą o najmniejszy szczegół, staramy się jak możemy wytrzymać ale mamy powoli dość.
- Rozumiem was, uczniowie też przychodzą z skargą że dziewczyny robią za duży hałas na zajęciach, czy korytarzu w trakcie przerwy.
- No właśnie panie dyrektorze niech pan coś zrobić w końcu!
- Porozmawiam z panią Różą na temat ich córek
- DziękujemyNauczyciele wrócili na lekcje, dyrektor zadzwonił po mame dziewczyn by z nią porozmawiać na ich temat. Dostał mnóstwo skarg i musi zareagować w końcu i porozmawiać z ich matką. Dziewczyny po pewnym czasie zostały wezwane do sekretariatu przez megafony na terenie szkoły.
* Yori Wilk oraz Nori Wilk do sekretariatu w trybie natychmiastowym. *
- Co zrobiłaś Nori?
- Nic nie zrobiłam! Co ty zrobiłaś?
- Też nic.Dziewczyny po kilku minutach znalazły się w sekretariacie szkoły, nie wiedziały dlaczego zostały wezwane, nie wiedziały nawet o tym że ich matka jest na terenie szkoły, cały czas się obwiniały i krzyczały na siebie przez którą zostały wezwane do pana Turo.
- Dzień dobry dziewczyny usiądźcie koło matki
- Dzień dobry Panie Turo, witaj matkoDziewczyny usiadły koło matki, obydwie miały złe scenariusze w głowie że przez swoje oceny wylecą.
- Pani Różo, chciałem z panią porozmawiać o dziewczynach. Nie chodzi o oceny, chodzi o zachowanie dziewczyn, dziewczyny kłócą się o najmniejszy szczegół który jest nie warty nawet kłótni między nimi. Nauczyciele jak i zarazem uczniowie przychodzą do mnie z skargami na nie, nie chciałem reagować ale dzisiaj zjawiło się u mnie kilku nauczycieli.
- Rozumiem, postaram się zapanować nad dziewczynami, porozmawiam z nimi w domu, jeśli mogę prosisz to żeby Pan je wysłał na parę dni do domu to nad nimi zapanuje.
- Dobrze pani Wilk. Dziękuję za wyrozumiałość.
- To ja już wezmę dziewczyny ze sobą, do widzenia Panie Turo
- Do widzenia Pani Wilk.// Jest to pierwszy Prolog jaki pisze w swoim życiu wiec przepraszam jeśli coś nie tak jest napisane

CZYTASZ
Murderer's Diary
Fanfiction❗❗TW: - Tu jest wątek miłosny damsko-męski, męsko-męski oraz damsko-damski - Historia 18+ - Pojawiają się momenty morderstw, oszustw, okaleczania, torturowania, partnerstwa, uwodzenia oraz porywania Fabuła - Yori oraz Nori to bliźniaczki. Matka zm...