Gdy było już po wszystkim
Pablo:Pedri nie wiem co rozbić nie wiem co czuje
Pedri:Gavi ja już nie wiem twoje uczucia są różne poczekaj na jakiś znak
G:Ale ja tak nie umiem
P:Dasz radę
Robercik😏:
-hej chcesz może jutro wyjść gdzieś
-hej spoko a i dziękuje za dzisiaj
-spoko
-Dobranoc🤍
-Dobranoc💕
Poczułem coś dziwnego gdy zaczepem wysłać o Robercie podnieciłem się
-O kurwa co teraz
JA GO KURWA KOCHAM
Tymczasem u Robercika
Ciagle myślałem o gavim aż w końcu coś zrozumiałem
-Ania!Musimy zerwać
-Co? Przecież mamy dzieci
-Nie kocham cię kocham kogoś wyjątkowego
-Co? Wynoś się
Pov Robert:
Wyszłam na spacer przy brzegu plaży aż nagle spotkałem go mojego ideała człowieka dla którego zostawiłem żonę
-O hej
-Gavi!
-Co tam?
-Zerwałem z Anią
-Co? Ale dla czego
-Dla ciebie kocham cię mój ideale nigdy do nikogo tego nie czułem ty mnie raczej nie kochasz bo jestem stary ale wiec o tym
-Skarbie ty mój ja ciebie tez kocham
Zaczeli się całować wiecie tak romantyk aż nagle Robert klęknął i złapał gaviego za dłoń
-Mój ty słodki kartofelku będziesz zemna aż do końca naszych dni
-Kocham cię tak zawsze i wszędzie
Czy Robert i Pablo będą żyli długo czy może ktoś będzie przeciwko ich związkowi?
Sory za błędy!!!❤️🩹
