2. No to mnie pocałuj

251 8 1
                                    

Dwa lata później

- Jesteś do reszty popsutym, głupim dzieciakiem, który ma problem zapamiętać tabliczkę mnożenia.- wzdrygnąłem się, słysząc rozzłoszczony głos mojego nauczyciela.- Wierzyć się nie chce, że ktokolwiek wcześniej próbował cię czegoś uczyć, skoro ledwo się odzywasz.- warknął, rzucił podręcznik od trygonometrii na biurko i wyszedł z pokoju. Pewnie on też się zaraz zwolni.

Całe szczęście, że dziś kończyłem osiemnaście lat i nie miałem obowiązku się już uczyć.
A przynajmniej nie miałem tego narzucone przez ojca, by stwarzać pozory. Pozory faceta, który robi minimum i nic więcej, by jego przybrany bratanek wyszedł na ludzi.
Taka jest przynajmniej oficjalna wersja, którą przedstawiał swoim pozostałym synom.
Byłem synem jego przyjaciela, który zginął w strzelaninie, gdy byłem mały.
Snułem się dziesięć lat po rodzinach zastępczych, a on niby cały ten czas mnie szukał, bo obiecał zmarłemu, że się mną zajmie.

I oto jestem.
Przy tacie, ale bez braci.
Pamiętałem urywki. Pamiętałem, że był tylko James. Jemu też coś świtało, kiedy wróciłem i się przedstawiłem, ale ojciec potrafił zrobić wodę z mózgu i Jamie stwierdził, że po prostu jestem do kogoś podobny.
Wtedy też nie wiedział, że jestem jego bratem, więc nie było z tym tak dużego problemu.
Ale teraz był tu też mój drugi brat. Damien.
Brat bliźniak Jamesa. No i mój przyrodni.
Oni też się nie znali. Tata powiedział, że jest z nimi dopiero od pięciu lat i wszystkiego uczy się tak, jak ja.
Szybciej, bo był u niego wcześniej niż ja. Dlatego wciąż czułem się najsłabszym ogniwem w rodzinie, mimo że tylko tata wiedział, że do niej należę.

Oddałbym wszystko, żeby czuć się lepszym i pewniejszym siebie.
Tymczasem wciąż nie mogłem sobie poradzić ze swoimi demonami i jedyną frajdą w moim życiu było picie, palenie trawki, imprezowanie do upadłego i udawanie debila, który nie umie dodać dwa do dwóch i przeczytać zdania pojedynczego, przed nauczycielami, których zatrudniał ojciec.
No bo ja nie chodziłem do normalnej szkoły. Tata bał się, że przez moją traumę i brak edukacji z rówieśnikami, nie odnajdę się, nagle wrzucony do liceum.
Pewnie bym sobie nie poradził. Wiecznie bym się porównywał. Albo miał złe myśli. Sadystyczne. Zboczone.
Albo bym się załamał i wrócił do domu, ledwo wysiadłbym z samochodu.
Mój tata wolałby jednak najbardziej skupić się na tych dwóch pierwszych opcjach.

Przez Aideen wciąż czułem ogromny wstyd na samą myśl o seksie, a z drugiej strony widziałem swoich braci. Oni mieli dziewczyny. Kilka razy widziałem Jamesa z ładną brunetką. Chyba miała na imię Maggie. Przyprowadzał ją do domu.
Damien też ganiał za jakąś mulatką i najwidoczniej świetnie się bawił.
Wszystko spoko, gdzie w tym ja?
Miałem sto procent pewności, że to ja pierwszy przestałem być prawiczkiem, tymczasem oni nie mieli problemu z dziewczynami.

Miałem zakrzywiony obraz seksu, jako coś brudnego i nie miałem pojęcia, jak nie myśleć w ten sposób.
Czasami się zastanawiałem, czy Aideen nie narzuciła mi mojej orientacji, skoro zrobiłem to z nią w wieku dwunastu lat. A wcześniej mnie dotykała.
Może miałem reagować na facetów? A ona mi zamknęła widok na taką okoliczność.
Po czasie jednak stwierdziłem, że to tak chyba nie działa. No i byłem hetero. I nie chciałem nic z tym robić.
Nawet jeśli dziewczyny na mnie działały.
Często przesiadywaliśmy w klubach taty i uczyliśmy się naszej przyszłej pracy.
Tam było mnóstwo dziewczyn.
I nie mogłem zaprzeczać, że nie podobały mi się ich drobne ciała, długie włosy, cycki czy tyłki.
Podobały.
Czasami aż za bardzo i wtedy czułem strach przez swoje myśli.
Starałem się. Naprawdę się starałem.
Nie chciałem rozczarować ojca.
Miałem terapeutę, który bardzo mi pomagał i już wiedziałem, że nic nie było moją winą. Ale co z tego, skoro i tak wszystko co mi zrobiła, odbijało się na moim życiu i nic nie mogłem na to poradzić?
Rozmawiałem tylko z facetami.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 04, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

NIEWINNY [CZ.6] zawieszonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz