Nudziło mi się okropnie. Byłam tam dopiero 3 godziny, a już umierałam. Jęknełam i znowu odświerzyłam Twittera. Po chwili poczułam czyjś wzrok na mnie. Zerknełam na łóżko chłopaka, który jak się okazało wypalał we mnie dziure.
-Księżniczk się obudziła- odezwałam się pierwsza
- I kto to mówi. Ty spałaś 2 dni - zmarszczyłam brwi
-Aż tak dużo ?- wzruszyłam ramionami - Stella- wyciągnełam do niego rękę.
-Calum- Ujął moją dłoń i ucałował. Jednak są na tym świecie mężczyżni. Już mi się podoba.
Rozmawialiśmy na prawdę dlugo, Calum jest na prawdę świetnym chłopakiem, pokazał mi nawet swoje wszystkie tatuaże.
-Czym się zajmujesz ?- zadałam kolejne pytanie , graliśmy w 20 pytań. Bardzo orginalne.Chłopak zmieszał się i odwrócił wzrok
-Jestem osobistym trenerem-odparł po dłuższej chwili. Uśmiechnełam się, aby pomyślał e mu uwierzyłam. Nagle przypomniałam sobie coś...
(wspomnienie)
Biegłam sobie uliczką w parku. Jesień tego roku była na prawdę piękna. Liście mieniły się w blasku słońca. Wiatr owiewał moje spocone ciało. Biegłam już któryś kilometr i trochę się zmęczyłam. Dzień jak codzień, w końcu musiałam ćwiczyć do maratonu, w którym miałam reklamować 4F.
Po trzęsłam głową.
-A ty ?-przyglądał mi się chwilę po czym włączył telewizor
- Jestem recepcionistką, tłumaczę książki i chyba biegam- odpowiedziałam i spojrzałam na telewizor. Jak na zawołanie pojawiła się moja biegnąca sylwetka. Patrzyłam się tępo w ten obraz i nie wierzyłam.
*Biegaj ze mną i 4F
Stella Young*
Chłopak tak jak ja miał szeroko otwartą buzię.
-To ty ?- powiedział z niedowierzaniem
- Na to wygląda, azjato- uśmiechnełam się złośliwie.
-Nie śmiej się tak, kochanie.- prychnęłam i pokazałam mu faka. Zaśmiał się i wysłał mi buziaka w powietrzu.
_____________________________________
<3
Następny piątek :*
CZYTASZ
Ironic || A.I [Zakończone]
FanfictionCzy zawodowe życie biegaczki może obrócić się o 360° ?